W czwartek (3 marca) ukaże się nowy numer Górniczej, tym razem w ukraińskich i częściowo także polskich barwach narodowych. Nic w tym nadzwyczajnego, od tygodnia mamy do czynienia z aktem wyjątkowej przemocy, nienotowanej od czasów II wojny światowej, z napaścią zbrojną Rosji na wolną Ukrainę. Na pierwszej stronie o solidarności z narodem ukraińskim, także w górniczej branży, pisze red. Aldona Minorczyk.
Drugą stronę poświęcamy paniom. Powód ważny – zbliża się Dzień Kobiet. Nie wyobrażamy sobie górnictwa bez płci pięknej. Panie pracują w administracji, w zakładach przeróbczych, a są i takie, które swoje szychty spędzają na dole. Cieszy fakt, że górnicza branża ma kandydatki do pracy. W Politechnice Śląskiej szczególnie wyróżniają się trzy. Powód? O tym dowiemy się z lektury artykułów, które przygotował red. Kajetan Berezowski: „Żeńska Brygada na szychcie” oraz „Trzy siostry obroniły się na piątkę”.
„Węgiel na wojennej ścieżce”, czyli rozmowa ze Zbigniewem Grudzińskim, kierownikiem Pracowni Ekonomii i Badań Rynku Paliwowo-Energetycznego w Instytucie Gospodarki Surowcami Mineralnymi i Energią PAN w Krakowie. Jacek Madeja pyta eksperta m.in. o to, jak wojna na Ukrainie wpłynęła na ceny węgla i gazu w Europie? O tym zaś, czy możemy obyć się bez surowców z Rosji pisze dalej Aldona Minorczyk-Cichy w artykule „Putinowi już podziękujemy”. Tyle na stronie 3. najnowszej Górniczej.
Kolejna strona również poświęcona jest sytuacji w energetyce po ataku Rosji na Ukrainę. Jacek Madeja analizuje kwestię powrotu do paliw kopalnych, z kolei Aldona Minorczyk-Cichy zastanawia się m.in. nad możliwymi scenariuszami w unijnej polityce energetycznej.
„Wyprzedają grafiki, by pomóc Ukrainie” – to tytuł artykułu Aldony Monorczyk-Cichy o artystach z Charkowa, którzy zakochali się w górniczym Śląsku i utrwalają jego piękno. Maciej Dorosiński pisze zaś o górniku, który poświęcił się sztuce i zostawił po sobie 800 obrazów! To wszystko na stronie 5.
Załoga ruchu Rydułtowy kopalni ROW zakończyła wyzbrajanie trudnej ściany. Górnicy opowiedzieli o tym Kajetanowi Berezowskiemu, który opisał ich prace i zastosowana technologię w materiale „Jazda po sztucznym torze”.
Jaki dylemat mają Czesi? To proste, chcą wrócić do węgla, choć mówią o tym nieśmiało. Już teraz możemy uchylić rąbka tajemnicy. Otóż ogłosili, że bardzo poważnie myślą o eksploatacji węgla nawet z kopalń, które zdążyli zamknąć. W kraju zaś powstała NABE, czyli Narodowa Agencja Bezpieczeństwa Energetycznego. Warto o tym przeczytać na str. 6 najnowszej Górniczej.
„Węgiel kontra gaz – co tańsze?” To pytanie zadajemy sobie od dłuższego czasu. Być może odpowiedź na nie nasunie nam artykuł Jacka Madei na stronie 7. Te sam autor wspomina w kolejnym swoim materiale o kryzysie naftowym i gazowym oraz ich konsekwencjach dla gospodarki.
Na ostatniej, 8 stronie najnowszej Górniczej Kajetan Berezowski przedstawia sylwetkę Bronisława Capłapa, pracownika radlińskiej kopalni Marcel. To jeden z najwybitniejszych śląskich modelarzy. Budowanie wieży szybowej macierzystej kopalni, wraz ze zgromadzeniem niezbędnych materiałów, zajęło mu ponad dwa lata!
Numery: aktualny i archiwalne Trybuny Górniczej są udostępniane za darmo 30 dni od daty publikacji. W celu dostępu natychmiastowego zachęcamy do zakupu subskrypcji premium: https://nettg.pl/premium
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.