- Jesteśmy w tej materii otwarci na rozmowy i bardzo ostrożni w ocenie tej sytuacji. Poczekajmy do końca przyszłego tygodnia na wyniki analiz w tej sprawie – odniósł się do związkowego postulatu wypłaty rekompensat pracownikom, którzy otrzymali mniejsze czternastki, prezes Polskiej Grupy Górniczej Tomasz Rogala.
O wpływie zmian podatkowych wynikających z tzw. Polskiego Ładu mówił podczas piątkowego spotkania z dziennikarzami prezes PGG Tomasz Rogala. Jak zaznaczył, spółka już wcześniej przygotowała analizy w tej kwestii.
- Jak wynika z przeprowadzonych prognoz, spośród 36,5 tys. zatrudnionych w PGG ok. 700 osób będzie dotknięta skutkami wyższego opodatkowania z uwagi na przekroczenie limitu rocznego wynagrodzenia powyżej kwoty ponad 130 tys. zł. To wyższa kadra kierownicza, czyli osoby, które zarabiają najwięcej. Wynagrodzenie tych osób będzie niższe – wskazał Rogala.
- Następnie musimy podzielić załogę na pół. Pierwsza połowa – ok. 17,5 tys. zł nie straci na nowych przepisach w żaden sposób, a być może nawet na tym skorzysta. Natomiast dla kolejnych 17,5 tys. występuje tylko pewne zdarzenie związane z kumulacją dwóch wynagrodzeń w lutym i przekroczeniem kwoty 12 800 zł. Natomiast trzeba pamiętać, że ta grupa osób nie straci tych pieniędzy. Teraz te wynagrodzenia mogą być niższe, ale w rozliczeniu rocznym z powodu kwoty wolnej od podatku te środki zostaną zwrócone. W związku z tym jesteśmy ostrożni, co do tej kwestii. Zresztą - jak komunikowaliśmy - portal pracownika jest cały czas dostępny, cały czas są dostępne nasze punkty konsultacyjne, wyjaśniamy pracownikom wszystkie zawiłości i ich indywidualne stany faktyczne na tle tych nowych regulacji – zaznaczył Rogala.
Odniósł się także do postulatu związkowców, którzy chcą aby w marcu pracownicy, którzy otrzymali niższe czternastki, dostali z tego tytułu rekompensaty.
- Trzeba określić pojęcie słowa strata, bo jeżeli jest to kwestia, że rozliczę i odzyskam te pieniądze - to strata jako taka nie występuje. Jesteśmy w tej materii otwarci na rozmowy i bardzo ostrożni w ocenie tej sytuacji. Poczekajmy do końca przyszłego tygodnia na wyniki analiz w tej sprawie – wskazał Rogala.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Może najpierw niech kopalnie wypracują zyski, a później myślmy o podwyżkach Ehhh.. całe życie na garnuszku podatnika
Nieprawda panie rogala… nie bierze pan pod uwagę okresowych wpływów z tytułu jubilata i innych nagród całorocznych. Górnicy maja być karani za to ze starają się od kilku lat sumiennie pracować. Chce pan powiedzieć ze lepiej pracować przeciętnie i przeciętnie zarabiać? Wtedy nam nie potracą, to pan próbuje powiedzieć. Ok
Nie bierze prezes jednej rzeczy pod uwagę. Że w przyszłym roku te pieniądze będą mniej warte pomniejszone o inflację więc mimo takiego rozwiązania jest to kradzież pieniędzy przez Pinokia i jego fachowców od historii w ministerstwie finansów.