W przypadku dalszego silnego pogorszenia się nastrojów kurs eurozłotego może w piątek dotrzeć w okolice 4,54-4,55 - oceniła w rozmowie z PAP Biznes główna ekonomistka banku Pocztowego Monika Kurtek. Dodała, że dalsze pogorszenie sentymentu może pociągnąć za sobą lekkie spadki rentowności.
Przed południem złoty pozostawał względnie stabilny, a teraz wraz z pogorszeniem się sentymentu widać, że złoty się osłabia. Moim zdaniem, główną przyczyną tendencji do deprecjacji są nastroje globalne. Jutro jest piątek i można oczekiwać, że rynki finansowe będą się bały tego, co może się wydarzyć przez ten weekend. Niewykluczone, że złoty będzie się nadal osłabiał i nie wykluczałabym, że w przypadku dalszego silnego pogorszenia nastrojów dotrzemy jutro nawet w okolice 4,54-4,55 - powiedziała PAP Biznes główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek. Jeżeli pogorszenie nie będzie istotne, to możemy się zatrzymać w okolicach 4,52-4,53/EUR, ale moim zdaniem, ryzyka są w tej chwili zdecydowanie po stronie większego osłabienia - dodała.
W piątek o 10.00 Główny Urząd Statystyczny przedstawi m.in. styczniowe dane o przeciętnym zatrudnieniu i wynagrodzeniu w sektorze przedsiębiorstw, wskaźnikach cen produkcji sprzedanej przemysłu, dynamice produkcji sprzedanej przemysłu oraz cenach produkcji budowlano-montażowej.
Zdaniem ekonomistki, jeżeli piątkowy odczyt dynamiki wynagrodzeń okaże się znacząco wyższy od oczekiwań, może chwilowo przystopować osłabianie się złotego, bo rosnąca presja płacowa stanowiłaby argument dla RPP za podnoszeniem stóp procentowych.
O godzinie 16.00 kurs EUR/PLN rośnie o 0,75 proc. do 4,527, a USD/PLN zniżkuje o 0,73 proc. do 3,976. W tym czasie para EUR/USD pozostaje blisko punktu odniesienia w okolicy 1,137.
RYNEK DŁUGU
Ekonomistka Banku Pocztowego wskazała, że w przypadku dalszego pogorszenia się nastrojów globalnych rentowności krajowych obligacji mogą kontynuować spadki.
Od południa rentowności polskich obligacji dołączyły do spadających od rana rentowności Treasuries i Bunda, według mnie, to także było konsekwencją pogorszenia się nastrojów globalnych. Wydaje mi się, że tu także tym, co będzie dominowało w przypadku polskich notowań, to będą nastroje globalne związane z konfliktem rosyjsko-ukraińskim. Nie wykluczałabym jeszcze kolejnych lekkich spadków, gdyby nastroje bardzo mocno się pogarszały - powiedziała Monika Kurtek. Myślę, że w razie gwałtownego pogorszenia nastrojów rentowności 10-latek mogą spaść jeszcze o ok. 2-3 pb i możemy się znaleźć nawet w okolicach 3,85 proc. - dodała.
Na rynkach bazowych dochodowości amerykańskich 10-letnich obligacji skarbowych zniżkują o 8,0 pb do 1,965 proc., a niemieckich spadają o 4,0 pb do 0,233 proc.
czwartek czwartek środa 16.04 9.45 15.49
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.