Od dużej zmienności rozpoczął się tydzień na rynku złotego, a nasza waluta w pierwszej części sesji znacząco się osłabiała, by w drugiej wyraźnie się umocnić.
Zdaniem ekonomisty Banku Millennium Mateusza Sutowicza, na rynek wpływa obecnie głównie ryzyko geopolityczne i rozwój wypadków wokół tego czynnika zadecyduje o dalszym trendzie złotego. W opinii ekonomisty, na rynku obligacji można oczekiwać zwiększania się spreadów pomiędzy naszymi 10-latkami, a długiem z rynków bazowych.
- Początek tygodnia na rynku złotego cechuje się dużą zmiennością i ta podwyższona zmienność będzie zapewne nam towarzyszyć na najbliższych sesjach. Na rynku EUR/PLN mieliśmy próbę dotarcia do poziomu 4,59, która się nie udała, a na przestrzeni ostatnich godzin obserwujemy coraz większe umacnianie naszej waluty. Co ciekawe, umocnienie złotego jest największe spośród walut regionu - choć trudno to powiązać z jakimiś informacjami z otoczenia rynku - powiedział PAP Biznes ekonomista Banku Millennium, Mateusz Sutowicz.
- Są, co prawda, w serwisach jakieś informacje mówiące o pracach rosyjskiej Dumy i tego, co miałaby ona proponować prezydentowi Putinowi, jednak reakcji na to nie widać na aktywach szerokiego rynku np. euroswiss, który pozostaje w trendzie spadkowym - dodał ekonomista.
Zdaniem Sutowicza, w kolejnych dniach losy złotego zależne będą głównie od rozwoju wypadków związanych z ryzykiem geopolitycznym, choć uważa on, że warto wspomnieć również o wtorkowych danych makro.
- Jeśli chodzi o dane o polskim PKB, to można z dużym prawdopodobieństwem powiedzieć, co te dane pokażą. Jednak opublikowane zostaną także dane o inflacji, która być może będzie dwucyfrowa. Jeśli tak by się stało, co byłoby jakimś wydarzeniem, to z pewnością zwiększyłoby to nasilenie oczekiwań na skalę kolejnych podwyżek stóp procentowych i przez to wpływało na złotego - powiedział ekonomista Banku Millennium
We wtorek o godz. 10.00 GUS poda szybki szacunek produktu krajowego brutto za IV kwartał 2021 roku, a także wskaźniki cen towarów i usług konsumpcyjnych w styczniu 2022 roku (dane wstępne).
Z konsensusu opracowanego przez PAP Biznes wynika, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w styczniu 2022 r. wzrosły w Polsce o 9,3 proc. rdr, a w ujęciu miesięcznym wzrosły o 1,9 proc.
Sutowicz stwierdził jednak, iż jego zdaniem mocniejszym czynnikiem oddziaływujących na rynek złotego będzie w krótkim terminie geopolityka i to ono zadecyduje czy EUR/PLN będzie kończyć tydzień bliżej 4,60 czy 4,50.
O godzinie 16.28 kurs EUR/PLN spada o 0,88 proc. do 4,5310, a USD/PLN zniżkuje 0,56 proc. do 3,0085. W tym czasie para EUR/USD notuje 0,3 proc. spadki do 1,1303.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.