Po latach likwidacji torów i niemalże walki o przetrwanie, Górnośląskie Koleje Wąskotorowe ostrożnie przymierzają się do odbudowy minimalnej części zlikwidowanych tras na terenie Bytomia. Miasto od ubiegłego roku jest członkiem stowarzyszenia zarządzającego wąskotorówką, stąd też może wesprzeć plany pasjonatów kolejnictwa.
Nie ma co jednak obecnie liczyć na to, że pociągi wąskotorowe pojadą przez zespół przyrodniczo-krajobrazowy Żabie Doły lub do terenu przy szybie Witczak dawnej KWK Centrum, który ma zostać przejęty przez miasto od Spółki Restrukturyzacji Kopalń i zagospodarowany na cele turystyczne.
- Nie ma planów odtworzenia kolei wąskotorowej w rejon Żabich Dołów i szybu Witczak. Nadmieniam, że po trasie dawnej kolei wąskotorowej powstały zarówno wzdłuż ul. Kochanowskiego, jak i w Żabich Dołach pieszo-rowerowe trasy turystyczne, które powstały ze środków Unii Europejskiej - informuje Tomasz Sanecki z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Bytomiu.
Stowarzyszenie Górnośląskich Kolei Wąskotorowych analizuje za to możliwość odbudowy linii wąskotorowej do dawnej stacji Rozbark. Stacja ta znajdowała się przy dawnej Kopalni Węgla Kamiennego Rozbark w Bytomiu. Kopalnia przestała fedrować 31 lipca 2004 r., a na jej terenie zachowano część zabudowań, tworząc Centrum Sportów Wspinaczkowych i Siłowych oraz Teatr Rozbark.
Rozważany do odbudowy odcinek linii wąskotorowej od stacji Bytom Wąskotorowy do dawnej stacji Bytom Rozbark prowadzi początkowo równolegle do ul. Łagiewnickiej za Powiatowy Urzędem Pracy oraz za zabudowaniami zakładów pracy przy ul. Bernardyńskiej. Przystanek końcowy mógłby się znajdować w rejonie styku ul. Wojciecha Kilara z ul. Juliana Tuwima, lub też - w razie doprowadzenia torów do dawnej stacji wąskotorowej Bytom - Rozbark - niedaleko kościoła św. Anny przy ul. Chorzowskiej. Ten wariant wydaje się jednak trudniejszy do realizacji. Wymagałby on przekroczenia torem drogi krajowej nr 79 Bytom - Warszawa oraz linii tramwajowej Bytom - Chorzów - Katowice.
Rozważane są także zmiany na istniejącym i eksploatowanym odcinku linii wąskotorowej między Bytomiem a Miasteczkiem Śląskim. Jeden z pomysłów zakłada likwidację istniejących przystanków pasażerskich Dąbrowa Miejska i Sucha Góra. Ten drugi jest jedynym przystankiem na trasie z porządnym peronem, posiadającym solidną wiatę zabezpieczającą przed deszczem i miejsca do siedzenia. Niejako w zamian pomiędzy dwoma zlikwidowanymi przystankami mógłby powstać nowy przystanek, w miejscu obecnej mijanki pomiędzy osiedlem Stroszek a ogródkami działkowymi. Rozważa się tam budowę peronu wyspowego dwukrawędziowego przystosowanego do obsługi dwóch pociągów jednocześnie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.