Miejską spółkę komunikacyjną zamierza powołać samorząd Rybnika. Ma ona zastąpić z początkiem kwietnia br. obecny Zarząd Transportu Zbiorowego, a następnie kupić, przy zewnętrznym wsparciu, zeroemisyjny tabor, docelowo przejmując połowę lokalnego rynku przewozów.
Jak poinformowała w środę rzeczniczka rybnickiego magistratu Agnieszka Skupień, trwa kompletowanie dokumentów, które pozwolą na utworzenie spółki. W budżecie na 2022 r. na kapitał zakładowy przeznaczono 5 mln zł. Cytowany przez Skupień prezydent Rybnika Piotr Kuczera wskazał, że w wieloletniej prognozie finansowej miasto zarezerwowało środki na zakup taboru i stworzenie zaplecza techniczno-administracyjnego.
- Środki te pozwolą na samodzielne funkcjonowanie spółki od początku kwietnia 2022 r., jako podmiotu spełniającego określone zadania, które do tej pory były wykonywane przez Zarząd Transportu Zbiorowego w Rybniku - zaznaczył Kuczera.
Władze miasta wyjaśniają, że chcą powołać miejską spółkę komunikacyjną, ponieważ formy organizacyjne przewidziane przepisami prawa handlowego są obecnie lepiej dostosowane do funkcjonowania w rzeczywistości gospodarczej, niż struktury administracyjne.
Konieczne będzie dokonanie odpowiednich zmian na bazie majątku Zarządu Transportu Zbiorowego, którego większość zadań przejmie spółka. Formalnie organizatorem transportu pozostanie niewielka komórka w urzędzie miasta. Działanie takie, będące swoistym rozparcelowaniem działalności ZTZ w Rybniku, jest inspirowane przeglądem dobrych praktyk, połączonym z wizytami studyjnymi w kilku miastach - zasygnalizował dyrektor rybnickiego ZTZ Łukasz Kosobucki.
Spółka ma zajmować się m.in. obsługą infrastruktury przystankowej i rozwijać działalność przewozową, dążąc do stopniowego przejęcia ok. 50 proc. wolumenu przewozów na lokalnym rynku. W tym celu ma starać się o dotacje na autobusy elektryczne bądź wodorowe.
- Miasto w jak największym stopniu chce pozyskać tabor w ramach dofinansowań do pojazdów zeroemisyjnych. Około 20 proc. taboru spółka zakupi ze środków własnych w formie leasingu. Planujemy eksploatację taboru hybrydowego, wodorowego i elektrycznego - zapowiedział Kuczera.
W grudniu 2021 r. miasto złożyło wniosek do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska o dotację do zakupu dwudziestu 12-metrowych autobusów wodorowych w ramach programu priorytetowego zielony transport publiczny.
- Chodzi o 20 zeroemisyjnych pojazdów wodorowych, zasilanych z ogniw paliwowych. Wniosek dotyczy też budowy infrastruktury dodatkowej, wykorzystywanej wyłącznie do obsługi i prawidłowego użytkowania tych autobusów, czyli budowy stacji tankowania wodoru - uściślił Kosobucki.
Harmonogram projektu zakłada rozpoczęcie jego realizacji 1 lipca 2023 r. i zakończenie w październiku 2023 r. Część związana z budową stacji wodorowej planowana jest na I-III kw. 2023 r. Szacowany czas na dostawy taboru autobusowego to II-III kwartał 2023 r., po przeprowadzeniu przygotowywanego obecnie przetargu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.