Zaciskanie górotworu w szybiku Ważyn spowodowało, że tuż przed Bożym Narodzeniem to jedno z ważniejszych dziś pionowych wyrobisk w kopalni soli w Bochni wyłączono z użytkowania. Prace remontowe mają potrwać do września 2022 r. i spowodują zmianę organizacji ruchu w kopalni.
Remontowany szybik Ważyn o prześwicie 4,8 m n 2,2 m mieści dziś windę oraz przedział schodowy. Dzięki windzie do komory Ważyn mogli zjeżdżać inwalidzi na wózkach czy też rodzice z dziećmi w wózeczkach. Po raz ostatni było to możliwe pod koniec adwentu. Obecnie zejście do komory Ważyn odbywać się może tylko pochylnią, co w praktyce uniemożliwia dojechanie tam osobom na wózkach czy z wózkami dziecięcymi.
Szybik Ważyn powstał w latach 1709-1755 i pierwotnie służył do wydobywania slanki nienasyconej. Liczył wówczas 26 metrów i łączył Oraczowską z chodnikiem i komorą Lasków. W późniejszym czasie przebity został do położonego niżej poziomu August. Pogłębiano go aż do początku XIX wieku. Teraz liczy sobie 42 metry głębokości, łącząc poziom I August z komorą Ważyn.
Ta ostatnia komora jest największą w bocheńskiej kopalni. Ostatecznie uformowano ją pod koniec XX wieku, w ramach prac przygotowujących kopalnię do ruchu turystycznego. Komora liczy 256,4 m długości, od 6,5 do 15,3 m szerokości a jej wysokość mieści się w przedziale od 3,9 do 5,9 m.
Kopalnia Soli w Bochni jest najstarszym zakładem górniczym w kraju wydobywającym sól kamienną. Złoże odkryto w 1248 r., a pięć lat później Bochnia otrzymała prawa miejskie. Wydobycie zaprzestano pod koniec XX wieku, a obszar górniczy w Bochni zniesiono w 1995 r. Do zwiedzania kopalnia udostępniana jest od lata 1994 r. Dwa lata wcześniej zaczęto przyjmować dzieci na turnusy wakacyjne.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.