Nowy system wsparcia publicznego dla spółek sektora węgla kamiennego, którego celem ma być zapewnienie stabilności funkcjonowania do momentu jego zamknięcia, oznaczać będzie wydatki dla budżetu państwa w maksymalnej kwocie 28,82 mld zł w latach 2022– 2031 - wynika z poselskiego projektu nowelizacji ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego.
Jak napisano w uzasadnieniu projektu, jednym z elementów podpisanej w maju 2021 r. umowy społecznej są mechanizmy wsparcia publicznego dla spółek sektora węgla kamiennego (pomoc na koszty nadzwyczajne i dopłaty do redukcji zdolności produkcyjnych), których celem będzie zapewnienie stabilności funkcjonowania sektora górnictwa węgla kamiennego do momentu jego zamknięcia, w całym okresie funkcjonowania umowy społecznej. Nowy system wsparcia ma brać pod uwagę konieczność stopniowego przeprowadzenia transformacji regionów górniczych i sektora wydobycia węgla kamiennego, z jednoczesnym uwzględnieniem kwestii społecznych i bezpieczeństwa energetycznego.
Nowy system wsparcia skierowany jest do poszczególnych jednostek produkcyjnych spółek nim objętych, tj. Polskiej Grupy Górniczej, Tauron Wydobycie oraz Węglokoks Kraj.
System wsparcia będzie polegał m.in. na dopłatach do kosztów redukcji zdolności produkcyjnych w ramach uzgodnionego planu zamknięcia jednostek produkcyjnych z uwzględnieniem mechanizmów zapewniających skuteczność tego procesu w postaci m.in. kontroli i weryfikacji wykorzystania wsparcia. Po zakończeniu wydobycia węgla w poszczególnych jednostkach produkcyjnych i rozpoczęciu procesu likwidacji, na bazie wieloletniego programu likwidacji, będą one otrzymywać wsparcie finansowe na koszty nadzwyczajne związane z procesem likwidacji.
Proponowana nowelizacja ustawy wprowadza do ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego elementy nowego systemu wsparcia dla sektora, poprzez wprowadzenie krajowych podstaw: do finansowania ze środków z budżetu państwa dopłat do redukcji zdolności produkcyjnych oraz dotyczących zawieszenia i następnie umorzenia zobowiązań pieniężnych spółek górnictwa węgla kamiennego objętych systemem wsparcia powstałych do 31 grudnia 2021 r., w stosunku do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz Polskiego Funduszu Rozwoju.
Jak napisano, maksymalny limit wydatków z budżetu państwa, będących skutkiem wejścia w życie regulacji, w latach 2022–2031 to kwota 28,821 mld zł.
Określony maksymalny limit wydatków obejmuje także nominalną wartość skarbowych papierów wartościowych przekazywanych na podwyższenie kapitału zakładowego przedsiębiorstw górniczych objętych systemem wsparcia.
Nowy system wsparcia wymaga notyfikacji i akceptacji Komisji Europejskiej, ze względu na wynikającą z niego pomoc publiczną. Obecnie prowadzone są rozmowy z Komisją Europejską w tym zakresie w ramach postępowania prenotyfikacyjnego i planowane jest w najbliższym czasie złożenie formalnej notyfikacji.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Jak to Rolnik napisał jak się pozbenda górników to wezna się za rolników nie będzie że słońce za bardzo świeciło albo deszcz za długo padał i będzie koniec dotacji
Urlopy i odprawy zostały przyblokowane przez związki. Mniej kasy ze składek a ponadto kilku związkowców się nie załapało, bo im nie zaliczyli dniówek związkowych. Tak już od 6 go grudnia ponad 1000 ludzi mogło uciec z tego bałaganu i by było więcej na pieniędzy na podwyżki, dla tych , co pozostaną.
Odejścia za kasę i urlopy górnicze wchodzą od stycznia 2022r. Ta umowa jest ważna od 2014r do 2026r . A to co teraz chcą wywalczyć od Uni to dofinansowanie do węgla , do kopalń , do górnictwa , nie wiem jak jeszcze to wyjaśnić. To dla tych co nie będą mieli wydobycia a muszą zapłacić górnikom wypłaty aż do zamknięcia , likwidacji danej kopalni . Oczywiście w grę też będą wchodzić urlopy itd. Jeżeli Unia się zgodzi na to co teraz uzgodnili i zaakceptuje tą date 2049r. Ale do tej pory jest jeszcze ważna ta umowa z 2014r która się kończy w grudniu 2025r. I potem musimy czekać aż podpiszą tą umowę z tego roku . Chyba zrozumiałe ?
Najwięcej do powiedzenia o urlopach mają ci co przepracowali mniej niż data trwałości kapusty kiszonej. Sieją ferment zazdrości, że muszą rąbać aż im głowa odskakuje. Tyle wasze co se popiszecie kotki
Gornik jesteś troszkę niedoinformowany. Urlopy górnicze to inna bajka niż umowa społeczna, na którą Unia musi wyrazić zgodę. To przedłużenie umowy, na którą Unia się zgodziła , chyba ba w 2014r
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
To, że zaczynamy się was pozbywać darmozjady.
Ja będę miał uprawnienia emerytalne na tą chwilę w lato 2033. Mam nadzieję że uda się szczęśliwie dorobić. Chociaż nie ukrywam że jeżeli byłaby możliwość kiedyś skorzystać z urlopu górniczego to bym się nie obraził. Na kopalni gdzie pracuję do tego czasu na emeryturę odejdzie jakieś 70-80 % załogi. Ten termin 2049 od początku był nierealny. Mom nadzieja ze do 2033 jeszcze jakaś kopalnia będzie istnieć
Czy ktoś może wyjaśnić o co tutaj chodzi? Skąd ma b być to 30 mld z budżetu krajowego? Czy z kredytów unijnych?
Urlopów górniczych nie będzie do puki unia nie zgodzi się na podpisana w tym roku umowę społeczna Bony zostaną wyrównane w Styczniu,tak że kolego jeszcze trochę popracujesz .
Węgiel w cenie złota a kopalniom brak kasy!KE na to nie pójdzie!
Tak. Ruszą. W marcu.
Czy to znaczy że ruszą wreszcie urlopy górnicze z KWK Pokój ?