Niespełna trzy godziny trwały związkowo-rządowe rozmowy dotyczące realizacji umowy społecznej dla górnictwa. Jak usłyszeli związkowcy w przyszły czwartek (2 grudnia) w Brukseli ma zapaść decyzja prenotyfikacyjna, czyli dająca wstępną zgodę na subwencjonowanie kopalń węgla.
- Najważniejsze czego się dziś dowiedzieliśmy, to informacja, że 2 grudnia ma zapaść w Brukseli polityczna decyzja w sprawie umowy społecznej i tego, czy jest możliwa dopłata do wydobycia – powiedział zaraz po zakończeniu środowych rozmów Wacław Czerkawski, przewodniczący Rady OPZZ Woj. Śląskiego.
- Jeśli takiej zgody nie będzie, to będziemy rozpatrywać wariant awaryjny. Nie wiadomo, jak będzie on wyglądał, ale taki wariant rząd ponoć ma – dodał związkowiec.
Rozmowy w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach rozpoczęły się w środę (24 listopada) kilnaście minut po godz. 10. W rozmowach oprócz wicepremiera Jacka Sasina stronę rządową reprezentował m.in. nowo powołany wiceminister Piotr Pyzik, który ma odpowiadać za gónictwo.
Z wnioskiem o natychmiastowe spotkanie z wicepremierem Jackiem Sasinem górniczy związkowcy zwrócili się już na początku listopada. Głównym tematem ma być sytuacja finansowa branży oraz kwestia pomocy dla górnictwa, a strona rządowa ma przedstawić stan negocjacji z Komisją Europejską. Związkowcy alarmowali, że negocjacje szybko się nie skończą, a bez pomocy publicznej spółki węglowe na początku przyszłego roku upadną.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Zamknąć nierentowne kopalnie przenieść załogę na pozostałe które przynoszą zyski nadmiar załogi która chce odejść na urlopy i odprawy umożliwić im to.
Co z podwyżkami jak maja płacic podatnicy to w czym problem z 20% by się przydało!
Bredzisz jak zwykle, to polski prąd z polskiego węgla, mimo opłat CO2 wciąż najtańszy w ue
Czyli to sub...coś to dojenie podatnika!?