We wtorek inwestorzy poświęcili więcej niż zwykle uwagi spółkom z szerokiego rynku, które opublikowały wyniki finansowe za III kwartał. Liderem wzrostów był mWIG40 - po zwyżce do 5.663,46 pkt. indeks zakończył sesję najwyżej od czerwca 2007 roku i jest coraz bliżej ustanowionego wtedy rekordu wszech czasów. Mocną sesję ma za sobą sektor finansowy. Zwyżka notowań banków z WIG20 zamortyzowała niemal w całości kolejny mocny spadek kursu Allegro, po którym akcje notowane były najniżej w historii.
- We wtorek byliśmy jednym ze słabszych rynków w Europie, co wydaje się być pewnym odreagowaniem naszej wcześniejszej siły. Jednak mimo tej słabości wobec głównych rynków, WIG20 w dalszym ciągu znajduje się blisko rekordu z połowy października. Z punktu widzenia analizy technicznej nie wydarzyło się nic, co przekreślałoby wzrostowe scenariusze dla naszego rynku - powiedział analityk BM BOŚ Konrad Ryczko.
Po otwarciu na poziomie 2.429 pkt. i spadku o 10 pkt. w ciągu pierwszych kilkunastu minut handlu, WIG20 wykonał ponad 20-pkt. ruch w górę, ustanawiając ok. 10.30 dzienne maksimum na poziomie 2.442 pkt. Kolejne kilka godzin indeks spędził w konsolidacji, w przedziale 2.430-2.439 pkt., którą opuścił dołem pod koniec notowań. Ostatecznie indeks spółek o największej kapitalizacji spadł o 0,1 proc. do 2.425,29 pkt. Była to 11. z rzędu sesja, na której zmiana indeksu nie przekroczyła 1 proc. Indeks znajduje się niecałe 50 pkt. poniżej najwyższego zamknięcia sesji od ponad 3 lat - z 12 października.
Główne rynki akcji we wtorek zyskiwały na wartości. WIG20 przez dużą część sesji powielał ruchy DAX, ale kiedy po 14.00 niemiecki indeks umacniał wzrosty, korelacja została zerwana. W momencie zakończenia sesji na GPW DAX rósł ponad 1 proc. Od wzrostów i kolejnego rekordu wszechczasów notowania rozpoczął S&P 500, który o godz. 17 zyskiwał ok. 0,6 proc. Nasdaq Composite, który również zbliża się do historycznego maksimum, zyskiwał o tej porze ok. 0,8 proc.
Indeks WIG zakończył wtorkową sesją wzrostem o 0,04 proc. do 73.909,36 pkt. Liderem wzrostów był mWIG40, który po zwyżce o 0,76 proc. do 5.663,46 proc. zakończył sesję najwyżej od czerwca 2007 roku. Od ustanowionego wtedy rekordu wszechczasów indeks dzieli już niewiele ponad 1 proc. Słabiej wypadł sWIG80, który kontynuuje rozpoczętą przed dwoma tygodniami falę spadkową - indeks stracił 0,57 proc., kończąc notowania na 21.383,98 pkt.
Obroty akcjami zbliżyły się do 1,2 mld zł, z czego 896 mln zł przypadło na firmy z WIG20. Liderem obrotów było Allegro (173,5 mln zł), wyprzedzając Dino Polska (126,7 mln zł) i PKO BP (107,5 mln zł).
Spośród 15 indeksów branżowych 9 zakończyło sesję na plusie. Liderem wzrostów był WIG-Media, który zyskał 5,9 proc., a ponad 1 proc. wzrósł indeks WIG-Banki, ustanawiając nowe 3-letnie maksimum. Ponad 3,5 proc. stracił we wtorek WIG-Spożywczy. W poniedziałek indeks wzrósł 3,5 proc., najwięcej od 3 miesięcy i znalazł się na na poziomie wieloletniego maksimum w okolicach 5 tys. pkt. W pobliżu tej wartości zatrzymały się fale wzrostowe w 2007, 2011 i 2017 roku. Spośród spółek z WIG20 najlepiej radził sobie we wtorek sektor finansowy. Liderem wzrostów były akcje PZU, które po zwyżce o 2,2 proc. powróciły powyżej 40 zł.
Drugą spółą, której akcje zyskały ponad 2 proc. było PKO BP - notowania zakończyły sesję na poziomie 47,39 zł i znajdują się niecałe 2 proc. od wieloletniego maksimum z 12 października.
Od niewielkich spadków sesję rozpoczęło Pekao, ale na zamknięciu kurs wzrósł o 1,3 proc. do 125,55 zł, ustanawiając nowe 3-letnie maksimum.
Wzrostem o 0,6 proc. do 7,89 zł zakończyło wtorkową sesję Orange Polska, które jako pierwsze w WIG20 opublikowało wyniki finansowe za III kwartał. Spółka wypracowała w trzecim kwartale 791 mln zł zysku EBITDA po uwzględnieniu kosztów leasingu, o 6,6 proc. więcej niż przed rokiem i o 2 proc. powyżej prognoza analityków.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.