- Jeszcze bardzo długo do przechowywania i udostępniania kluczowych zasobów informacji nie będą wykorzystywane technologie chmurowe. Ze względów bezpieczeństwa chcemy te dane mieć pod kontrolą - mówił we wtorek na sejmowej komisji pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa Janusz Cieszyński.
Podczas wtorkowego posiedzenia sejmowej Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii, Cieszyński powiedział, że wykorzystanie technologii chmurowych to przyszłość i bez tego trudno sobie wyobrazić realizację jakichkolwiek ambitnych programów informatycznych.
- Myślę, że z dużym prawdopodobieństwem można zauważyć, że ze względów bezpieczeństwa jeszcze bardzo długi czas do przechowywania i udostępniania kluczowych zasobów informacji nie będą wykorzystywane technologie chmurowe, szczególnie oparte o rozwiązania zewnętrzne. Chcemy te dane mieć pod naszą pełną kontrolą - powiedział pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa.
Minister przypomniał, że w oparciu o technologie chmurowe, w ostatnich miesiącach udało się uruchomić system, który pozwolił milionom Polaków zapisać się na szczepienie przeciw COVID-19.
Jego zdaniem to pokazuje, że taka technologia w warunkach podbramkowych, kiedy trzeba dostarczyć bardzo szybko bardzo pożądany produkt, ma szansę się sprawdzić. Ocenił, że bez chmury obliczeniowej administracja publiczna bardzo szybko zostałaby w tyle. - Chcielibyśmy jako rząd realizować coraz więcej takich przedsięwzięć, które tę technologię wykorzystują - dodał.
Obecny na posiedzeniu sejmowej komisji cyfryzacji prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys ocenił, że podstawowym założeniem przyświecającym powstaniu Projektu Operator Chmury Krajowej było to, aby upowszechniać w Polsce usługi chmury obliczeniowej, nowoczesne technologie oferowane zarówno dużym, jak i mikro-, małym, średnim przedsiębiorstwom.
- To absolutnie strategiczny temat dla konkurencyjności polskiej gospodarki, która w dużej mierze oparta jest o małe i średnie firmy. My, podejmując ten projekt chcieliśmy osiągnąć kilka celów, czyli pomóc polskiemu sektorowi przedsiębiorstw, aby zwiększał swoją konkurencyjność, by korzystał on z nowoczesnych metod zarządzania danymi, aby te firmy działały bezpiecznie - dodał.
- Mieliśmy bardzo duże zapóźnienie w polskiej gospodarce, jeżeli chodzi o upowszechnianie usług chmury obliczeniowej. Jeszcze kilka lat temu Polska była jednym z tych krajów, które miały najniższy poziom upowszechnienia usług chmurowych w całej Europie, ale jak widać pozytywna informacja jest taka, że w ciągu ostatnich 3 lat od 2018 r. bardzo dynamicznie ta transformacja cyfrowa w Polsce przyspieszyła i mamy jeden z najwyższych w Europie przyrostów firm, które zaczynają korzystać z usług chmurowych z 11 do 24 proc. - powiedział prezes PFR. Wyjaśnił, że poziomem, gdzie zaczniemy doganiać średnią unijną, jest przekroczenie przynajmniej tego pułapu 30 proc..
Obserwując te trendy, które teraz widzimy jeżeli chodzi o tempo upowszechniania tych usług, ten cel jest w zasięgu - ocenił szef PFR.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.