Greenpeace chce, by pozwolenia na wydobycie węgla kamiennego przez kopalnie, którym w ostatnich latach przedłużono koncesje bez oceny oddziaływania na środowisko i konsultacji społecznych, zostały wstrzymane do czasu uzupełnienia dokumentacji. Kopalnie nie widzą do tego żadnych podstaw.
W opublikowanym w czwartek komunikacie przedstawiciele Greenpeace ocenili, iż co najmniej dziewięć śląskich kopalń węgla kamiennego otrzymało w ostatnich latach 16 zezwoleń na wydobycie węgla bez wymaganej prawem oceny oddziaływania na środowisko.
Greenpeace zdecydował się podjąć kroki prawne i domagać się wstrzymania pozwoleń do czasu uzupełnienia przez właścicieli kopalń dokumentacji o oceny oddziaływania na środowisko. Organizacja wspiera też mieszkańców obszarów, na których działają kopalnie, w tym, by ich głosy zostały uwzględnione przy rozpatrywaniu koncesji - poinformowali ekolodzy.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska, poproszone rano przez PAP o komentarz w tej sprawie, nie przedstawiło jeszcze swojego stanowiska, zapowiadając odpowiedź tak szybko, jak będzie to możliwe. Przedstawiciele spółek węglowych zapewniają, iż nie ma podstaw do kwestionowania legalności działania kopalń.
- Nasze kopalnie działają na podstawie legalnie wydanych koncesji - skomentował rzecznik Polskiej Grupy Górniczej Tomasz Głogowski.
PGG to największa górnicza firma. Według Greenpeace problem dotyczy 12 koncesji dla tej spółki.
17 lipca ub. roku ówczesny minister środowiska Michał Woś przekazał Grupie w Lędzinach dziewięć ostatnich z 25 koncesji wydobywczych, których ważność upływała w 2020 roku. Jak wówczas informowano, wszystkie kopalnie PGG mają obecnie przedłużone koncesje na wydobycie węgla kamiennego - nawet do 2044 roku.
Jak przypomnieli w czwartek przedstawiciele Greenpeace, większość przedłużonych koncesji na wydobycie została pierwotnie wydana w latach 90., kiedy ocena oddziaływania kopalń na środowisko nie była wymagana. Na podstawie wprowadzonej w 2018 roku specustawy (w ocenie ekologów - niezgodnej z prawem unijnym) jednokrotnie przedłużono 16 zezwoleń na wydobycie bez konieczność dostarczenia ocen oddziaływania na środowisko oraz bez uwzględnienia stanowiska osób i samorządów bezpośrednio dotkniętych działalnością kopalni.
Spółkom górniczym pozwolono na pominięcie procedury oceny oddziaływania na środowisko, której częścią są konsultacje społeczne - czytamy w informacji Greenpeace. Przedstawiciele tej organizacji wskazują, iż wydobycie węgla kamiennego metodą a zawał, często stosowaną w tych kopalniach, powoduje problemy ekologiczne i społeczne.
Jak podali ekolodzy, większość koncesji została w bezprawny sposób przedłużona o 20-25 lat, czyli nawet do połowy lat 40-tych. Kopalnie, o których mowa należą do Polskiej Grupy Górniczej (12), Jastrzębskiej Spółki Węglowej (2), Przedsiębiorstwa Górniczego Silesia oraz do Spółki Restrukturyzacji Kopalń (po jednej kopalni). Bezprawne przedłużenie koncesji miało miejsce pomiędzy 2018 a 2021 rokiem.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Pogonić takich,aż będzie się kurzyło. Wymieniać nazwiska i adresy szubrawców przy rachunkach za prąd, gaz itp.
Obrońcy z Gren może by tak wybrali się do Rosji, Chin,... by bronić niestabilnych źródeł energii OZE - chyba, że nie mają odwagi?!
Do aqw: POLSKA nie ma organizacji ekologicznych to co jest to jacyś zdrajcy opłacani przez światowy grinpic a w naszym przypadku przez austriacki - poszukaj w necie
Niech jada sobie do Rosji i protestuja
To jest trzecia wojna. Tym razem zmiotą nas bez chociażby jednego wystrzału....
Wygląda na to że Babcia z Tsue zamknie i Piasta i Ziemowita niedługo. A my mamy jeszcze wątpliwości czym jest Unia i kto nią rządzi. Czy jakakolwiek polska Organizacja ekologiczna drąży czy niemieckie kopalnie albo czeskie są zgodne z Dyrektywami Unijnymi ???