Prace nad umową społeczną, określającą zasady transformacji energetyki i sektora węgla brunatnego, prowadzone są obecnie w zespołach roboczych; kolejne spotkanie plenarne zaplanowano na koniec września - poinformował w piatek w Jastrzębiu-Zdroju wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń.
Wiceszef MAP, uczestniczący w piątek w Jastrzębiu-Zdroju w uroczystościach 41. rocznicy podpisania Porozumienia Jastrzębskiego, przypomniał w rozmowie z dziennikarzami, że 23 sierpnia strona rządowa otrzymała projekt umowy społecznej, przygotowany przez działające w energetyce i sektorze węgla brunatnego związki zawodowe. Projekt ten stał się podstawą dalszych prac.
- To jest projekt, nad którym 1 września rozpoczęliśmy wspólnie prace. Umówiliśmy się teraz na sposób pracy; będziemy pracowali w zespołach, które będą sobie dopracowywały szczegóły w poszczególnych obszarach. Myślę, że pod koniec września wrócimy do prac plenarnych, aby podsumować to, co udało się wspólnie ustalić - powiedział wiceminister.
Pytany o przywoływane przez media zapisy związkowego projektu umowy, dotyczące m.in. propozycji premii dla pracowników energetyki oraz wysokości wynagrodzeń związkowców z tej branży, Soboń zaznaczył, że złożony projekt jest propozycją strony społecznej i tak należy go traktować.
- To jest propozycja strony społecznej; taka propozycja została nam złożona - powiedział Soboń. Pytany, czy - wzorem podpisanej w maju br. podobnej umowy społecznej dla górnictwa węgla kamiennego - umowa dla energetyki i węgla brunatnego będzie zawierać gwarancje zatrudnienia oraz osłony dla odchodzących z pracy, Soboń powiedział: -Na pewno będziemy o tym rozmawiać.
Rozmowy dotyczące umowy społecznej dla energetyki i węgla brunatnego są następstwem przygotowanego przez rząd projektu wydzielenia z krajowych grup energetycznych zasilanych węglem (kamiennym i brunatnym) bloków oraz kopalń węgla brunatnego do nowego podmiotu - Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE), gdzie byłyby stopniowo wygaszane, w miarę pojawiania się w systemie elektroenergetycznym nowych mocy - gazowych, odnawialnych i jądrowych.
Związkowcy, którzy wcześniej krytykowali założenia programu dla energetyki, domagają się m.in. gwarancji zatrudnienia dla pracowników oraz zapewniania, że załogi elektrowni i kopalń węgla brunatnego nie stracą na planowanych przekształceniach.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Dlaczego górnicy w czasie swojej pracy odsłużyli wojsko a teraz muszą je odrabiać