Piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się spadkami, tracił zwłaszcza Amazon, którego wyniki nie spełniły oczekiwań inwestorów. Dla S&P 500 lipiec był szóstym z rzędu miesiącem wzrostów.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zniżkował 0,42 proc., do 34.935,47 pkt.
S&P 500 na koniec dnia spadł 0,54 proc., do 4.395,26 pkt.
Nasdaq Composite spadł 0,71 proc. i zamknął sesję na poziomie 14.672,68 pkt.
W lipcu Nasdaq zyskał 1,2 proc., a Dow Jones 1,3 proc. Z kolei S&P 500 zamknął miesiąc na 2,3-proc. plusie. To dla tego indeksu szósty z rzędu wzrostowy miesiąc.
Z branż najlepiej w lipcu zachowywały się spółki użyteczności publicznej, ochrony zdrowia, deweloperzy oraz firmy technologiczne. Na drugim biegunie znalazły się firmy paliwowe oraz banki.
Utrzymujemy nasze pozytywne podejście do rynku akcji. Solidne tło zysków wraz z wciąż bardzo akomodacyjnymi warunkami finansowymi oznaczają, że rynki akcji powinny dążyć do nowych maksimów, a każdy spadek tworzy okazje do kupna - powiedziała Marija Veitmane, strateg ds. wielu aktywów w State Street Global Markets.
Akcje Amazona spadły prawie 8 proc. Przychody Amazona w drugim kwartale 2021 roku wyniosły 113,08 mld USD, a rynek liczył na 115,2 mld USD. To wzrost rok do roku o 27 proc.
Wyższy od konsensusu był natomiast zysk spółki na akcję. Wyniósł on 15,12 USD, a analitycy spodziewali się 12,30 USD.
Amazon zapowiedział, że w trzecim kwartale jego przychody mogą znaleźć się w przedziale między 106 a 112 mld USD, co dawałoby wzrost rok do roku o 10-16 proc. Analitycy spodziewają się w tym czasie 119,2 mld USD przychodów.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.