W pierwszych trzech miesiącach tego roku kontynuowany był spadek importu ropy naftowej, ale towarzyszył mu wzrost importu paliw - wynika z Bilansu Płatniczego RP za I kwartał 2021 r.
Z danych banku centralnego wynika, że w okresie styczeń-marzec 2021 r. polskie rafinerie sprowadziły blisko 5,7 mln ton ropy, czyli o 12,6 proc. mniej niż w analogicznym okresie 2020 r.
Średnia cena importowanej ropy była na poziomie 203 zł za baryłkę, wobec 229 zł za baryłkę w i kwartale 2020 r.
W wyniku jednoczesnego spadku sprowadzonego wolumenu oraz cen ropy, wartość importu ropy spadła o 25,5 proc.
NBP zauważa, że chociaż ropa naftowa pozostała największą pojedynczą pozycją w imporcie pod względem wartości, to jej udział w całkowitym przywozie do Polski spadł w rozpatrywanym okresie do 2,8 proc.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.