Wyzwania związane z transformacją energetyki zgodną z założeniami Europejskiego Zielonego Ładu i Polskiego Ładu przedstawili w poniedziałek paneliści konferencji Śląski Ład. Mówiono m.in. o wykorzystaniu funduszu Trójmorza, ochronie europejskiej stali i zagospodarowaniu hałd.
III Konferencję Programową Śląski Ład - Bezpieczeństwo surowcowo-energetyczne w dobie Europejskiego Zielonego Ładu i Polskiego Ładu zorganizowała grupa Europejskich Konserwatystów i Reformatorów Parlamentu Europejskiego.
Wydarzenie otworzył premier Mateusz Morawiecki, który m.in. ocenił, że transformacja energetyczna to szansa na skok technologiczny polskiej gospodarki i osiągnięcie suwerenności energetycznej; zapewni też bezpieczną przyszłość pokoleniom.
Następnie wicepremier, minister aktywów państwowych, Jacek Sasin zrelacjonował stan prac nad projektem ustawy dot. skupienia aktywów węglowych firm energetycznych w Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego, a wiceminister klimatu i środowiska Adam Guibourg-Czetwertyński m.in. podał, że w Krajowym Planie Odbudowy przewidziano ponad 1 mld euro na inwestycje w branżach zielonych technologii i ok. 800 mln euro na rozwój technologii wodorowych.
W bloku wystąpień tematycznych członek zarządu Funduszu Inwestycyjnego Inicjatywy Trójmorza, dyrektor zarządzający Banku Gospodarstwa Krajowego Krzysztof Senger akcentował, że infrastruktura energetyczna, na której skupia się m.in. fundusz Trójmorza, będzie jedną z najważniejszych części przyszłości gospodarek państw współtworzących tę inicjatywę.
Senger zastrzegł, że ponieważ projekty infrastrukturalne w tym zakresie są bardzo kapitałochłonne, wyzwania związane z modelami finansowania są bardzo duże. Podkreślił jednocześnie, że w Polsce ze względu m.in. na przyspieszający wzrost czy inwestycje w produkcję wysokoenergochłonną, zapotrzebowanie na energię będzie rosło.
Energetyka będzie najważniejszym obszarem infrastrukturalnym pod względem szybkości transformacji - wskazał przedstawiciel funduszu Trójmorza uściślając, że szczególnej uwagi wobec wyzwań polityki klimatycznej Unii Europejskiej będą wymagały w perspektywie 2030 r. odnawialne źródła energii oraz sposoby jej magazynowania.
Nawiązując do nakładów, które Polska będzie musiała ponieść na transformację energetyczną - na poziomie 90 mld euro do 2030 r. - Senger podkreślił, że Fundusz Inwestycyjny Inicjatywy Trójmorza ma już ogromne znaczenie jako wehikuł inwestycyjny o wartości ok. 1 mld euro, z 750 mln euro wkładu BGK.
Jak wymienił, wśród potencjalnych projektów w rozmowach w ramach zarządzania funduszem są: integracja i synchronizacja sieci elektroenergetycznych z siecią europejską, gazowe połączenia interkonektorowe (między Polską i Litwą, między Austrią, Węgrami, Rumunią i Bułgarią oraz między Słowacją, Węgrami i Rumunia) oraz nowe terminalne LNG, w tym na chorwackiej wyspie Krk. Przykład ostatniej inwestycji funduszu Trójmorza to objęcie udziałów Enery Development (portfel elektrowni słonecznych o łącznej mocy 85 MW w kilku krajach regionu, z potencjałem na 2 GW).
Poseł Adam Gawęda, b. wiceszef Ministerstwa Aktywów Państwowych, który zajmował się w tym resorcie węglem, proszony o diagnozę wpływu podpisanej w końcu maja br. umowy społecznej ze związkami dot. transformacji górnictwa węgla kamiennego ocenił, że jest ona kluczem do sukcesu tej transformacji. Jego zdaniem sukces taki jest możliwy: przy zaangażowaniu wszystkich interesariuszy Polska będzie w stanie zmienić swój system energetyczny, zachowując bezpieczeństwo energetyczne i uwzględniając wyzwania społeczno-gospodarcze.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.