Do końca tygodnia kurs EUR/PLN powinien pozostać stabilny w okolicy poziomu 4,52, lub lekko powyżej - ocenił w rozmowie z starszy analityk rynków finansowych Banku Millennium, Mateusz Sutowicz. Dodał, że najbliższe komunikaty ze strony NBP raczej nie będą wspierały złotego. Większych zmian nie powinny doświadczyć także rentowności krajowych SPW.
- W środę mamy niewielkie osłabienie złotego i kurs EUR/PLN wraca do poziomu 4,52. Ruch ten jest spójny z tym, co widzimy wśród walut regionu. Można nawet powiedzieć, że złoty na ich tle wyróżnia się pozytywnie. Po umocnieniu dolara widać, że globalny sentyment jest negatywny - pogorszył się po wczorajszych indeksach ISM w USA i ZEW w Niemczech - powiedział Mateusz Sutowicz.
Przypomniał, że we wtorek indeks ISM w usługach w USA w VI wyniósł 60,1 pkt. wobec konsensusu 63,5 pkt., a ZEW w Niemczech w VII wyniósł 63,3 pkt., wobec oczekiwanych 75,2 pkt.
- Z tyłu głowy inwestorzy mają także to, co dzieje się z przebiegiem pandemii. To buduje mieszankę mniejszego optymizmu niż był jeszcze niedawno - dodał.
- Spodziewam się, że do końca tygodnia na EUR/PLN pozostaniemy w okolicy 4,52, może nieco wyżej. To, co usłyszymy jutro od RPP i w piątek od prezesa Glapińskiego, spodziewam się, że nie będzie wsparciem dla złotego. Pytanie, jak rynek odbierze lipcową projekcję - być może zignoruje łagodne komentarze RPP i wyciągnie własne wnioski z założeń dotyczących inflacji - ocenił.
W środę po południu EUR/PLN rośnie o 0,3 proc. do 4,52, a USD/PLN zwyżkuje o 0,5 proc. i zbliża się do 3,84. W tym czasie EUR/USD traci 0,2 proc. do 1,18.
RYNEK DŁUGU
Krajowa krzywa rentowności przesunęła się w środę w dół, w tym najmocniej na jej długim końcu - o 3 pb.
- Na krajowym rynku długu niewiele się dzieje. Pozostajemy na nieco wyższych poziomach niż na koniec zeszłego tygodnia, ale te zmiany są relatywnie niewielkie. Krajowe papiery żyją swoim życiem, w oderwaniu od rynków bazowych. Wydaje się, że znaczenie dla notowań będą miały te same czynniki co na złotym. Czekamy także na impulsy kolejnego tygodnia. Spodziewam się jednak, że w najbliższych dniach rentowności pozostaną stabilne - wskazał Mateusz Sutowicz.
Na rynkach bazowych rentowności 10-letnich obligacji skarbowych w USA idą w dół o 4 pb do 1,328 proc., a w Niemczech tracą 3 pb do -0,297 proc.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.