- W przyszłym tygodniu złoty może się umacniać, a EUR/PLN może testować poziom 4,50 - ocenił strateg banku PKO BP Mirosław Budzicki. Spodziewa się, że rentowności krajowych SPW mogą w tym czasie pójść w dół.
W czerwcu notowania walut w regionie zachowują się podobnie. Widać, że mają na nie wpływ podobne czynniki. W pierwszej części miesiąca widać było negatywne przełożenie komunikatu Fed, wydaje się jednak że ten czynnik został wyceniony i później rynek to odreagowywał. Fed ma długą drogę do momentu, kiedy będzie mógł normalizować politykę monetarną. Rynek to dostrzega, oczekiwania spadają, a dolar się osłabia - powiedział Mirosław Budzicki.
W najbliższym czasie ten trend może być kontynuowany. Ponadto w regionie pojawił się czynnik wspierający lokalne waluty - jest to zmiana polityki banków centralnych Węgier i Czech. Obie instytucje zasygnalizowały prawdopodobną kontynuację podwyżek stóp w przyszłych miesiącach. To przeniosło się także na nas. Inwestorzy liczą, że NBP może zmienić swoją retorykę i zdecydować się na podobny krok - dodał.
Ekonomista spodziewa się, że w przyszłym tygodniu kurs EUR/PLN, wspierany z jednej strony czynnikami lokalnymi a z drugiej słabszym dolarem, może testować poziom 4,50. Zejście poniżej tego poziomu może jednak być utrudnione.
Trzeba pamiętać o tym, że NBP sygnalizował możliwość osłabiania naszej waluty przez interwencje. Ten czynnik może hamować dalszą aprecjację złotego - dodał.
Budzicki zwrócił uwagę, że w przyszłym tygodniu istotne dla notowań walut, a także obligacji, mogą być środowe dane o inflacji w kraju i gospodarkach europejskich.
Na rynku lokalnym uwagę inwestorów przykuje przede wszystkim wstępny odczyt inflacji za czerwiec. Spodziewam się, że odczyty będą zbliżone lub nawet niższe od majowych, co będzie oznaczało przerwanie trendu wzrostowego wskaźnika - powiedział.
Dodał, że w inwestorzy będą czekać także na publikację harmonogramu aukcji Ministerstwa Finansów na lipiec i kolejny kwartał, czwartkową serię odczytów PMI oraz piątkowe dane z rynku pracy w USA.
W piątek po południu EUR/PLN zniżkuje o 0,1 proc. w kierunku 4,51, a USD/PLN traci 0,4 proc. do 3,77. W tym czasie EUR/USD rośnie o 0,3 proc. i jest blisko poziomu 1,20.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.