W ruchu Ziemowit kopalni Piast-Ziemowit odbyły się nagrania do programu dokumentalnego „Księża wolności”, który jest przygotowywany przez TVP Historia. Zdjęcia w zakładzie górniczym odbyły się w związku z odcinkiem poświęconym postaci biskupa Herberta Bednorza, który w latach 1967-1985 był biskupem katowickim. W czasie swojej posługi kładł szczególny nacisk na duszpasterstwo robotników. Został mianowany Honorowym Górnikiem kopalni Ziemowit, a w roku 1980 i 1981 uczestniczył w uroczystościach barbórkowych, które odbyły się w cechowni lędzińskiej kopalni.
- W Ziemowicie byliśmy przez jeden dzień, no w sumie chyba można powiedzieć, że na jednej szychcie. Zdjęcia robiliśmy na powierzchni i na dole. W ten sposób chcieliśmy pokazać związki bp. Bednorza z tym miejscem – wyjaśnił w rozmowie z portalem netTG.pl autor cyklu „Księża wolności” Tadeusz Płużański.
- Wiemy, że uczestnictwo biskupa w uroczystościach barbórkowych w 1980 i 1981 r. było bardzo ważne dla górników i było znaczącym wsparciem duchowym w tych trudnych komunistycznych czasach. W tym drugim przypadku było to tuż przed wprowadzeniem stanu wojennego – dodaje Płużański.
Ekipa spotkała się z byłymi górnikami, związkowcami i księżmi, którzy wspominali bp. Bednorza.
- Byliśmy w szczególnym miejscu dla biskupa, czyli cechowni, a także pod ziemią na poziomie 500, gdzie znajduje się krzyż. Mam nadzieję, że w ten sposób, choć w pewnym stopniu będziemy mogli przybliżyć naszym widzom szczególne miejsce, jakim jest ta właśnie kopalnia, gdzie tworzyła się historia – dodaje.
- Jesteśmy bardzo wdzięczni władzom Polskiej Grupy Górniczej i dyrekcji kopalni, że umożliwiły nam nagrania. Tym bardziej, że zgodę na zjazd dostaliśmy w tych trudnym pandemicznym czasie. Jeszcze raz bardzo dziękujemy za życzliwość i pomoc – podsumował Tadeusz Płużański
"Księża wolności" to cykl filmów dokumentalnych pokazujących kapłanów Kościoła Katolickiego, którzy walczyli o polskość i wiarę w XX w.
Wyjątkowe miejsce w panteonie księży wolności zajmują tacy kapłani jak wciąż mniej eksponowany ks. Jan Zieja, ks. Franciszek Blachnicki, czy ks. gen. Witold Kiedrowski. Mamy także kapelanów Solidarności, począwszy od tych bardziej znanych ofiary czasów pogardy, jak ks. Jerzy Popiełuszko, ks. Stefan Niedzielak, ks. Sylwester Zych, czy ks. Stanisław Suchowolec, po tych niemal zapomnianych jak bp Herbert Bednorz, ks. Hilary Jastak, czy żyjący do dziś ks. Stanisław Małkowski i ks. Jan Sikorski.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.