Niespełna rok na wymianę starych pieców węglowych został mieszkańcom województwa śląskiego, gdzie obowiązuje uchwała antysmogowa. Zawiera ona ważne nakazy. Przypominamy zasady.
Zgodnie z uchwałą samorządu wojewódzkiego już od 1 września 2017 r. montaż kotła pozaklasowego, jak również klasy 3 i 4, jest działaniem sprzecznym z prawem. Jeżeli eksploatacja kotła rozpoczęła się przed tym terminem, to jego użytkownicy zobowiązani są do wymiany takich urządzeń w następujących terminach: do końca 2021 r. kotły starsze niż 10 lat od daty ich produkcji (zawsze według stanu na dzień 1 września 2017 r.); do końca roku 2023 r. kotły w przedziale wiekowym od 10 do 5 lat od daty ich produkcji; do końca 2025 r. wszystkie kotły starsze niż 5 lat od daty ich produkcji; do końca 2027 r. kotły klasy 3 lub 4.
W woj. śląskim obowiązuje bezwzględny zakaz spalania odpadów węglowych, takich jak muły czy flotokoncentraty, oraz węgla niskiej jakości, jak miał węglowy oraz węgiel brunatny. Należy też pamiętać, że niedopuszczalne jest także spalanie wilgotnego drewna – grozi to emisją ogromnych ilości rakotwórczego benzo(a)pirenu.
Śląska uchwała antysmogowa nakazuje wymianę nieefektywnych pieców i kotłów węglowych, wyznaczając graniczne daty ich likwidacji. Wskazuje ona, że do końca bieżącego roku muszą zostać zlikwidowane wszystkie kotły i piece na paliwa stałe, które w momencie wejścia w życie tej uchwały, a więc 1 września 2017 r., miały więcej niż 10 lat od daty ich produkcji (dotyczy to także kotłów i pieców, dla których nie da się ocenić wieku – nie posiadają tabliczki znamionowej, np. piece kaflowe).
Obecnie te urządzenia mają już co najmniej 12 lat. Okres ich użytkowania dobiega końca, nie są objęte żadną gwarancją. Są najbardziej emisyjne i nawet zastosowanie specjalnych technik palenia nie obniża skutecznie ilości wydobywających się gazów i pyłów do poziomów dopuszczalnych.
Od 1 stycznia 2022 r. zarówno strażnicy miejscy, jak i pracownicy gmin mają prawo skontrolować każdą nieruchomość na zgodność używanego pieca czy kotła z uchwałą antysmogową. Za niedostosowanie się do jej wymogów grozi mandat.
W przypadku montażu urządzeń grzewczych na paliwa stałe w nowym domu lub w przypadku modernizacji istniejących, obowiązuje wymóg montażu kotła klasy piątej lub EcoDesign. Oczywiście, jeśli decydujemy się nadal na ogrzewanie domu węglem, pelletem czy drewnem.
Za nieprzestrzeganie przepisów uchwały antysmogowej grozi mandat od 20 zł do 500 zł lub kara grzywny do 5 tys. zł.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Chora ekologia dlatego ze zmusząją ludzi do wymiany piecy nawet takich ktore sa nowowczene 5 letnie zakazuja 5 klasy choc miala być bezterminowo niszcza polski przemysł wydobywczy pod płaszczykiem dbania o nasze zdrowie. Smog to nie tylko pył zresztą ten mozna wyłapytwać z atmosfery co z no no2 no3 co z tlenkami węgla i innym syfem z pojazdów spalinowych diesli ciężarówek i co z naszyzmi elektorciepłowniami które przesyłając enegrię na 20-30km ogrzewają środowisko a nie nasze domy jaka ich wydajność??Prawo bylo tak skonstrułowane ze dopuszczano sprzedaż piecy bez certyfikatów a teraz od kazdego ich wymagają? My się na to godzimy? Chore jedyne co pozosyało to się stąd wyprowadzić. Zarobki marne a pojawiają sie próby na siłę uszcześliwiania ludzi bo przeciez to dla naszego dobra
Nie
Trochę to niejasne. Ja w 2015 roku sam robiłem (mam zakład spawalniczy i potrafię to robić) sobie kocioł na ekogroszek, który wzorowałem wówczas na kotle klasy 4 PN:EN...2012 i teraz muszę go pociąć na żyletki i kupić taki sam tylko z tabliczką znamionową... Trochę to bez sensu, nie uważacie?