Tauron i Polska Grupa Górnicza wyraziły w środę przekonanie, że "w najbliższym czasie dojdą do porozumienia w kwestiach dotyczących wzajemnych relacji handlowych". Dzień wcześniej Tauron wypowiedział umowę na dostawy węgla z PGG. Po świętach strony mają ustalić termin dalszych rozmów.
We wtorek Tauron wypowiedział zawartą blisko trzy lata temu umowę na dostawy węgla z PGG, tłumacząc to sytuacją rynkową oraz brakiem porozumienia z górniczą firmą w sprawie cen i ilości odbieranego węgla. Jednocześnie energetyczna spółka nie wykluczyła kontynuowania współpracy z PGG, pod warunkiem dostosowania umowy do aktualnych warunków rynkowych.
W środę obie firmy opublikowały wspólne oświadczenie, w którym poinformowały o toczących się między nimi rozmowach oraz zadeklarowały gotowość do dalszych rozmów, prowadzących do osiągnięcia porozumienia.
"Polska Grupa Górnicza i Tauron Polska Energia wspólnie informują, że są w toku rozmów dotyczących realizacji i rozliczenia dostaw węgla w 2020 roku. Strony deklarują także gotowość do dalszych rozmów" - napisano w oświadczeniu.
Termin spotkania kierownictwa obu firm zostanie ustalony po świętach Bożego Narodzenia. "Mamy nadzieję, że rozmowy odbędą się w pierwszym możliwym terminie. Jednocześnie PGG i Tauron deklarują, że bieżąca współpraca biznesowa prowadzona jest poprawnie" - zapewnili przedstawiciele górniczej i energetycznej spółki.
"Strony są przekonane, że w najbliższym czasie dojdą do porozumienia w kwestiach dotyczących wzajemnych relacji handlowych" - czytamy w oświadczeniu. Obie firmy są kontrolowane przez Skarb Państwa i nadzorowane przez resort aktywów państwowych.
We wtorek Tauron, który w ub. roku kupił od PGG ponad 2,5 mln ton węgla, wypowiedział umowę z zachowaniem sześciomiesięcznego okresu wypowiedzenia, który kończy się 30 czerwca 2021 r. PGG uznała jednak sześciomiesięczne wypowiedzenie za nieskuteczne, oczekując respektowania zapisów umowy i zachowania dwuletniego okresu wypowiedzenia - wówczas umowa obowiązywałaby jeszcze do końca 2022 roku.
Wyjaśniając przesłanki wypowiedzenia umowy przedstawiciele Taurona wskazali, że spółka wielokrotnie kierowała do PGG zaproszenia do renegocjacji umowy, przedkładając kilka propozycji zmian w kontrakcie, a także proponując rozmowy z udziałem zewnętrznego mediatora. "PGG do tej pory kwestionowała istnienie podstaw do jakichkolwiek zmiany" - informował we wtorek Tauron, który uważa za możliwe zakończenie umowy - po sześciomiesięcznym okresie wypowiedzenia - już w połowie przyszłego roku.
"Podstawą wypowiedzenia była zamieszczona w umowie z PGG klauzula dostosowawcza. Zapis ten umożliwia obu stronom umowy dostosowanie jej warunków do zmiany gospodarczych skutkujących nadmiernymi trudnościami lub groźbą dotkliwego wpływu finansowego dalszej realizacji umowy. W oparciu o tę klauzulę ponad rok temu Tauron wystąpił do PGG z wnioskiem o dostosowanie umowy do zmieniającego się otoczenia gospodarczego" - informował we wtorek Tauron.
Według przedstawicieli Taurona, obiektywnymi okolicznościami, które spowodowały wszczęcie procesu renegocjacji umowy, są m.in. gwałtowny i utrzymujący się wzrost cen uprawnień do emisji dwutlenku węgla, istotny wzrost importu tańszej energii elektrycznej, dynamiczny wzrost produkcji energii z odnawialnych źródeł energii, spadek krajowego zużycia energii elektrycznej, duży spadek rentowności produkcji energii eklektycznej w blokach węglowych oraz istotne zmiany otoczenia regulacyjnego energetyki konwencjonalnej.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.