Za niecałe dwa lata straci ważność plan ruchu najwyżej w Polsce położonej kopalni odkrywkowej w Górach Izerskich. W 2026 r. natomiast wygaśnie koncesja wydobywcza. Krajowa rekordzistka pod względem wysokości jest jednak kopalnią tylko na papierze. Faktycznie fedrowania nie ma już od dawna, a zabudowania zostały zdewastowane i częściowo rozebrane.
- Wyniki ostatniej kontroli przeprowadzonej 28 maja 2020 r. przez Okręgowy Urząd Górniczy we Wrocławiu wskazuje na brak prowadzenia robót górniczych. W wyrobisku nie odnotowano maszyn urabiających oraz środków transportu, brak było również śladów prowadzenia eksploatacji, jak i hałd urobku - informuje Anna Swiniarska-Tadla, rzecznik prasowy prezesa Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach.
- Tam się od dawna nic nie dzieje. Próbowano swego czasu lansować urządzenie tam ośrodka narciarskiego, ale chyba uznali, że to nierealne - dodaje dr hab. Jacek Potocki, profesor nadzwyczajny w Katedrze Zarządzania Strategicznego i Logistyki na Wydziale Ekonomii, Zarządzania i Turystyki wrocławskiego Uniwersytetu Ekonomicznego w Jeleniej Górze.
Kopalnia kwarcu Stanisław położona jest w Górach Izerskich na pograniczu Szklarskiej Poręby oraz gmin Mirsk i Stara Kamienica. Utworzono ją w szczytowych partiach góry Izerskie Garby (1084 m n.p.m.). Pierwszy kwarc na potrzeby hutnictwa zaczęto dostarczać w pierwszej połowie 1955 r., a od 23 września 1955 r. także dla potrzeb przemysłu ceramicznego. Obszar górniczy Stanisław wyznaczony został jednak 15 stycznia 1962 r. decyzją Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych. Gospodarzem kopalni były Jeleniogórskie Kopalnie Surowców Mineralnych w Szklarskiej Porębie. Urobek dostarczano ciężarówkami na najwyżej w Polsce położoną stację kolejową Szklarska Poręba Jakuszyce, skąd koleją trafiał do odbiorców.
W związku ze zmianami prawnymi, 29 kwietnia 1993 r. udzielona została koncesja wydobywcza na 10 lat na wydobywanie kwarcu żyłowego oraz kopaliny towarzyszącej, czyli skał metamorficznych łyszczkowo-gnejsowych. Ponieważ Kopalnie Surowców Mineralnych SA w Szklarskiej Porębie dokonały sprzedaży zorganizowanej części przedsiębiorstwa kopalni Stanisław spółce Kwarce SA w Mikołajowicach, stwierdzono w 2001 r. wygaśnięcie koncesji. Jednocześnie Minister Środowiska 21 marca 2001 r. udzielił spółce Kwarce koncesji na 25 lat. Koncesja wyznacza obszar górniczy Stanisław II o powierzchni 325 489 m kw. oraz teren górniczy Stanisław II o powierzchni 1 704 874 m kw.
W kwietniu 2006 r. tygodnik Nowiny Jeleniogórskie informował, że po nabyciu kopalni Stanisław przez Dolnośląską Spółkę Inwetsycyjną SA, wchodzącą w skład KGHM, wydobycie kwarcu wstrzymano i skupiono się na pomyśle budowy wyciągu narciarskiego z Rozdroża Izerskiego na Izerskie Garby. Gmina Stara Kamienica uwzględniła ten pomysł w swoich planach zagospodarowania, ale nic z tego nie wyszło.
Jeszcze w 2010 r. widoczne były oznaki działalności zakładu górniczego. Turystów idących szlakiem prowadzących obok kopalni witała tablica informująca, że gospodarzem terenu jest Przedsiębiorstwo Budowy Kopalń PeBeKa Spółka Akcyjna z Lubina, Rejon robót Kwarce, Oddział kopalnia Stanisław. Stały też zabudowania służące do przerobu kruszywa, które później zostały usunięte.
Po spółce z zagłębia miedziowego kolejnym właścicielem najwyżej w Polsce położonej kopalni Stanisław został przedsiębiorca z Górnego Śląska - Zakład Wielobranżowy HEDAR Henryk Łożyński z Łazisk Górnych. Marszałek województwa dolnośląskiego decyzją z 11 grudni 2013 r. przeniósł na jego rzecz koncesję wydobywczą nr 3/2001, ważną do marca 2026 r. Obecnie ruch zakładu górniczego prowadzony jest (lub raczej: powinien być) na podstawie „Planu ruchu odkrywkowego zakładu górniczego Kopalnia kwarcu Stanisław na okres 01.07.2016 r.–30.06.2022 r.” zatwierdzonego decyzją Dyrektora Okręgowego Urzędu Górniczego we Wrocławiu. Plan ruchu przewiduje możliwości czasowego wstrzymywania eksploatacji, np. w związku z trudnymi warunkami klimatycznymi na okres jesienno-zimowy oraz z powodu przerw w odbiorze surowca przez klientów.
Tutaj jednak mamy do czynienia z brakiem działalności górniczej w dłuższym okresie. Kopalnia jednak funkcjonuje. Budynki kopalniane zostały zdewastowane, miejsce nie jest ogrodzone i dostęp na teren kamieniołomu od strony szlaku turystycznego łączącego Wysoki Kamień i Rozdroże pod Cichą Równią jest swobodny.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.