- Prowadzimy dialog ze związkami zawodowymi, a także z samorządami i ekspertami, aby proces transformacji energetyki i górnictwa przebiegał z uwzględnieniem głosu wszystkich stron - powiedział wiceminister aktywów państwowych i pełnomocnik rządu ds. transformacji spółek energetycznych i górnictwa węglowego Artur Soboń, który uczestniczy w Forum Ekonomicznym w Karpaczu.
Wiceminister @sobonartur podczas #ForumEkonomiczne2020: Nie ma innej drogi transformacji spółek energetycznych niż separacja aktywów, która pozwoli dalej modernizować polską energetykę.#FE2020#Karpacz2020 @Economic_Forum_ pic.twitter.com/L6szUXhsuR
W czasie panelu pt. "Sprawiedliwa transformacja - rewizja strategii zrównoważonej energetyki dla Europy", wiceminister Soboń przyznał, że "nie ma innej drogi transformacji spółek energetycznych niż separacja aktywów, która pozwoli dalej modernizować polską energetykę".
- Aby realizować inwestycje, musimy dokonać takiej separacji. W tej chwili patrzymy na to, co dzieje się w Komisji Europejskiej, przygotowujemy własne dokumenty - dodał wiceminister, podkreślając, że sprawa jest także omawiana podczas toczących się rozmów ze stroną społeczną. Kolejne spotkanie ze związkami z górnictwa i energetyki zaplanowano na czwartek w Warszawie.
- Będziemy rozmawiać m.in. o strategii energetycznej, inwestycjach w energetyce, o rozwiązaniach systemowych - powiedział Soboń.
Zastrzegł, że rozwiązania dotyczące transformacji energetyki i górnictwa mają być wypracowane w partnerstwie ze stroną społeczną, samorządowcami i przedsiębiorcami. Dla łagodzenia skutków transformacji mają być wykorzystane rozmaite instrumenty wsparcia.
- Będziemy szczodrzy dla wszystkich, którzy będą wychodzili z górnictwa - zapewnił pełnomocnik, przypominając, iż przygotowany został projekt pakietu socjalnego dla odchodzących z kopalń górników, przewidujący m.in. jednorazowe odprawy pieniężne oraz urlopy przedemerytalne dla górników oraz pracowników zakładów przeróbki mechanicznej węgla.
Wiceminister Soboń wyjaśnił, że transformacja energetyczna wynika z konieczności adaptacji polskiej energetyki i górnictwa do sytuacji na rynku, radykalnie zmienionej przez europejskie regulacje klimatyczne. Sprawiają one, że produkcja energii z paliw kopalnych staje się niekonkurencyjna, co niesie ze sobą określone skutki dla spółek energetycznych i węglowych - chodzi zarówno o wyższe koszty produkcji energii, jak i spadek zapotrzebowania na węgiel, wymuszający redukcję produkcji tego surowca przez spółki górnicze.
Według przytoczonych przez Sobonia danych, w ub. roku polska energia elektryczna była tańsza od niemieckiej jedynie przez 547 godzin w roku, zaś przez 82.133 godziny tańsza była energia z Niemiec.
- Generuje to import energii do Polski, który sięga 9 proc. - wyjaśnił wiceminister, wskazując, iż zarówno to, jak i spadek zapotrzebowania na węgiel, wymuszają przyspieszenie procesów transformacji w kierunku stabilnej energetyki opartej m.in. na źródłach odnawialnych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Johny z jakiego związku jesteś?
Jakie urlopy górnicze? Tylko odprawy ,a jak ktoś nie chce to do widzenia z pustymi rękami . Dlaczego wszyscy muszą normalnie,uczciwie pracować ,a hajer jeden z drugim 20 lat na kneflu przespał , teraz urlop ,a później emerytura 4000