Francuska linia Air France uruchomiła w piątek nowe połączenie z Paryża do Krakowa. Loty w pierwszych tygodniach będą się odbywać dwa do czterech razy w tygodniu, a docelowo - raz dziennie.
Frantisek Siling, dyrektor generalny sprzedaży Air France i KLM w Polsce przypomniał podczas piątkowej inauguracji w Kraków Airport, że połączenie miało wystartować z końcem marca, ale plany pokrzyżowała pandemia koronawirusa.
- Bardzo się cieszę, że pomimo obecnych okoliczności możemy dziś zainaugurować nowe połączenie na trasie Kraków-Paryż, co dowodzi pewności i zaufania, jakie Air France pokłada w polskim rynku (). Mam nadzieję, że ta nowa trasa będzie nowym początkiem i znakiem optymizmu w tych nietypowych czasach - zaznaczył dyrektor.
Do tej pory Air France oferował loty z Polski z dwóch miast - z Warszawy i Wrocławia, przez krótki czas był też obecny w Krakowie z sezonowym połączeniem podczas Światowych Dni Młodzieży w 2016 roku.
Według dyrektora nowa trasa z Krakowa do Paryża otwierana jest z uwagi na olbrzymi potencjał turystyczny i ekonomiczny stolicy Małopolski i całego regionu. Mieszkańcom Małopolski pozwoli zaś - wskazał Siling - odwiedzić stolicę Francji lub poprzez stołeczne lotnisko im. Charlesa de Gaulle'a polecieć dalej w odlegle rejony świata, korzystając z bogatej siatki połączeń Air France.
Jak zapowiedział dyrektor, tego lata francuski przewoźnik stopniowo wznawia działalność po kryzysie wywołanym globalną pandemią COVID-19. W lipcu i sierpniu pasażerowie będą mieli do dyspozycji blisko 150 kierunków, dostępnych z przesiadką w Paryżu. Stanowi to około 80 proc. wszystkich destynacji oferowanych przez Air France.
Konsul Generalny Francji w Krakowie Frederic de Touchet ocenił, że nowe połączenie potwierdza więzi i potencjał łączący Francję i Polskę, a zwłaszcza Paryż i Kraków. - Rozpoczęcie lotów pokazuje odwagę, z jaką trzeba podejść w kontekście globalnego kryzysu mającego wpływ na całą branżę lotniczą. Jest też znakiem porozumienia, by wspólnie pójść naprzód - ocenił.
Jak podkreślił prezes Kraków Airport Radosław Włoszek, pandemia koronawirusa, skutkująca m.in. 2,5-miesięcznym wstrzymaniem lotów pasażerskich, zmieniła rzeczywistość całego lotnictwa.
- Ten dzień pokazuje, że odradza się krakowskie lotnisko, a także potencjał gospodarczy i turystyczny miasta i całej Małopolski - ocenił.
Według niego rejsy łączące lotnisko Charlesa de Gaulle'a z Kraków Airport wpisują się w konsekwentnie budowaną strategię siatki połączeń lotniska, która została zaburzona przez pandemię.
W pierwszych tygodniach Air France będzie oferował loty na nowej trasie od dwóch do czterech razy w tygodniu, a po 27 lipca połączenie będzie wykonywane codziennie. Rejsy będą obsługiwane samolotami Airbus A318 i A321.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.