Mówią o nich „lotne brygady” i nie ma w tym określeniu wiele przesady. Zdarzało się już bowiem, że w ekspresowym wręcz tempie pojawiali się tam, gdzie trzeba było przeprowadzić prace specjalistyczne. Załoga Zakładu Górniczych Robót Inwestycyjnych w Bieruniu to przede wszystkim wysokiej klasy fachowcy znający górnictwo od podszewki.
Ponad siedemsetosobowa załoga ZGRI wykonuje obecnie roboty w siedmiu zakładach górniczych Polskiej Grupy Górniczej. Głównie w zakresie drążenia i przebudowy wyrobisk. Prace realizowane są kombajnami chodnikowymi typu AM-50, R-150 i MR-340 z podajnikami taśmowymi typu Sigma lub Skat.
Pobierki i przebudowy
W kopalni Bolesław Śmiały górnicy zaangażowani są w realizację szeregu skomplikowanych robót. Obecnie wykonują m.in. rozcinkę pokładu 326 o miąższości 3 m.
– Nasze brygady wykonały chodniki przyścianowe o długości ok. 1250 m pod dwie ściany. Kolejne wyrobiska, pod następne dwie, są w trakcie realizacji. Obecnie wykonujemy rozcinkę pokładu 326 o miąższości 3 m. Z kolei w kopalni Piast-Ziemowit ruch Piast wykonana została rozcinka ściany 373a o rekordowym wybiegu 2000 m. Jest ona zlokalizowana w drugiej warstwie pokładu 209. Drążenie wyrobisk odbywa się w warunkach słabo skonsolidowanych warstw stropowych oraz II stopnia zagrożenia wodnego. Lecz trudne warunki geologiczno-górnicze to dla naszej załogi chleb powszedni. Rozcinkę ściany 373a wykonaliśmy zgodnie z przyjętym harmonogramem. Teraz trwa drążenie wyrobiska pod ścianę sąsiednią – wylicza Tomasz Śpiewak, naczelny inżynier ZGRI.
W ruchu Piast kopalni Piast-Ziemowit kilka tygodni temu brygady ZGRI rozpoczęły wykonywanie robót inwestycyjnych związanych z drążeniem wyrobisk kapitalnych, niezbędnych do udostępnienia pokładu 209 i 215 w części zachodniej obszaru Bieruń II. Inwestycja ma zapewnić kopalni wydobycie węgla o wysokich parametrach jakościowych na kolejne lata. Eksploatacja w tym rejonie rozpocznie się w 2024 r. Zaplanowano tam w sumie uruchomienie 32 ścian o miąższości do 3,2 m w okresie do 2030 r.
W ruchu Ziemowit załogi ZGRI prowadzą rozcinkę pokładu 209 w parceli „D”. Do tej pory zrealizowano już wyrobiska dla dwóch ścian o wybiegu ponad 2 km. Właśnie wykonywane są chodniki pod kolejną. W ruchu Bielszowice kopalni Ruda prowadzone są z kolei prace odtworzeniowe, czyli pobierki i przebudowy, przekopu południowo-równoległego i południowego na poziomie 1000 m, co umożliwi efektywną odstawę urobku z eksploatowanych ścian oraz poprawi warunki wentylacyjne i klimatyczne.
Swoi, nie obcy
– Wielu ludzi z branży kojarzy nas raczej z robotami przodkowymi i firmą obcą. Nie jest tak do końca, nie jesteśmy też firmą zewnętrzną. Działamy w strukturze Polskiej Grupy Górniczej, stanowiąc jeden z trzynastu jej oddziałów – tłumaczy Krzysztof Kuczowicz, dyrektor Zakładu Górniczych Robót Inwestycyjnych w Bieruniu.
Warto zatem przypomnieć, że marka ZGRI znana jest już od 23 lat. Zakład powstał w listopadzie 1997 r. jako jednostka organizacyjna nieistniejącej już Nadwiślańskiej Spółki Węglowej. Oddziały robót przygotowawczych wykonywały wówczas roboty w kopalniach Piast i Jaworzno, a następnie Jan Kanty, Kazimierz-Juliusz, Sobieski i Gliwice. W 1999 r. w zakładzie powstał Dział Robót Szybowych, który do tej pory prężnie działa i stopniowo poszerza obszar swojej działalności. Górnicy wysokościowcy bardzo szybko zdołali udowodnić swoją fachowość, przeprowadzając m.in. likwidację szybu nr 1 w KWK Jaworzno oraz wszystkich szybów likwidowanej wówczas kopalni Siersza. Rok później zakład rozszerzył swoją działalność o roboty budowlane. Wraz z restrukturyzacją sektora górniczego w 2016 r. ZGRI stał się jednym z oddziałów Polskiej Grupy Górniczej. Rozpoczęły się poszukiwania nowych kierunków rozwoju. Padło na metan.
– Trzy lata temu nasza działalność została poszerzona o roboty związane z odmetanowaniem ścian. Podstawę nowo tworzonego działu stanowili pracownicy Działu Usług Górniczych kopalń Murcki-Staszic i Wujek. Zakupiony został sprzęt specjalistyczny, w tym wiertniczy. Nasza oferta kierowana do kopalń Polskiej Grupy Górniczej znacznie się poszerzyła – wyjaśnia dalej Krzysztof Kuczowicz.
Wysokiej klasy fachowcy
Najważniejsi są jednak ludzie. Załoga ZGRI to wysokiej klasy fachowcy. Są w stanie w błyskawicznym tempie przemieścić się tam, gdzie wymaga tego sytuacja.
– Pamiętam, że w jednej z kopalń nie zdołano na czas rozstrzygnąć przetargu na wykonanie robót specjalistycznych. Nie pozostało nic innego, jak tylko wezwać nas na pomoc. Górnicy z Oddziału UOM III migiem pojawili się na miejscu i wykonali prace związane z odmetanowaniem ściany. Procedury przetargowe nas nie dotyczą. Poza tym potrafimy być nie tylko mobilni, ale też fachowi, i w tym tkwi nasz sukces – podsumowuje Tomasz Śpiewak.
W ub.r. górnicy ze ZGRI wykonali ponad 11 km wyrobisk wraz z przebudowami i odtworzeniami. Na najbliższe miesiące planowana jest intensyfikacja robót przygotowawczych i udostępniających w kopalniach Polskiej Grupy Górniczej.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
A są do was przyjęcia???