Decyzję środowiskową ws. budowy w Rudzie Śląskiej Ekologicznego Centrum Odzysku Energii wydał miejscowy samorząd. Ma to być elektrociepłownia, w której będą spalane tzw. odpady resztkowe i ściekowe - z wydajnością na poziomie 120 tys. t odpadów rocznie.
Postępowanie w tej sprawie toczyło się po raz drugi. Spalarnia miałaby powstać na 16-hektarowej działce przy Drogowej Trasie Średnicowej, pomiędzy dzielnicami Rudy Śląskiej: Nowym Bytomiem, Rudą Południową i Chebziem.
Wniosek inwestora zakłada budowę zakładu składającego się z instalacji termicznego przekształcania odpadów, wyposażonej w jedną linię spalania zasilaną paliwem z odpadów oraz wysuszonymi osadami ściekowymi o nominalnej wydajności 120 tys. t na rok, oraz instalacji suszenia komunalnych osadów ściekowych o takiej samej wydajności.
W toku postępowania wydano już postanowienia Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Katowicach oraz Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie - Dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach, a także opinie Marszałka Województwa Śląskiego oraz Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Rudzie Śląskiej. Wszystkie te instytucje określiły warunki, jakie musi spełniać przedsięwzięcie. Aby rozpocząć inwestycję, potrzebna jest prawomocna decyzja rudzkiego samorządu.
Pierwsze postępowanie w tej sprawie rozpoczęło się w 2016 r. Wówczas wniosek dotyczył większej instalacji, o wydajności 180 tys. t rocznie. Miała także powstać instalacja do waloryzacji żużli, której nie ma w aktualnych planach.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.