Złoty może się osłabiać względem euro - wskazują ekonomiści. Według nich, rentowności polskich obligacji powinny pozostać względnie stabilne."Po wyrażonej we wczorajszym komunikacie RPP obawie o zbyt ograniczoną deprecjację złotego, złoty tracił podczas sesji azjatyckiej i otwiera się dziś w okolicach 4,4580. Najbliższym kluczowym oporem pozostają okolice 4,485" - napisano w biuletynie dziennym banku Pekao.
W komunikacie po środowym, 17 czerwca, posiedzeniu rada napisała, że brak dostosowania się kursu złotego może ograniczać tempo ożywienia gospodarczego.
"Skala oczekiwanego ożywienia aktywności może być ograniczana przez niepewność dotyczącą skutków pandemii, niższe dochody oraz słabsze niż w poprzednich latach nastroje podmiotów gospodarczych. Tempo ożywienia gospodarczego może być także ograniczane przez brak wyraźnego dostosowania kursu złotego do globalnego wstrząsu wywołanego pandemią oraz poluzowania polityki pieniężnej NBP" - napisano w komunikacie.
"My podtrzymujemy nasz pogląd o pozostawaniu EUR/PLN w przedziale 4,40-4,50 z tendencją do powolnego wzrostu w kierunku górnego krańca przedziału" - napisali ekonomiści banku Santander.
Rynek długu
"Ceny POLGBs powinny pozostać względnie stabilne. Wydarzeniem dnia na rynku długu w środę będzie organizowana po raz pierwszy przez NBP kolejna aukcja obligacji BGK na potrzeby funduszu COVID-19" - wskazali analitycy banku Pekao.
Środowa sprzedaż obligacji przez BGK odbędzie się po raz pierwszy w formie przetargu zorganizowanego przez NBP. BGK nadal będzie mieć możliwość sprzedaży papierów w dotychczas wykorzystywanym trybie poza przetargiem. BGK zaoferuje dziś 10-letnie obligacje FPC0630 - wartość minimalna podaży 1 mld zł, wartość maksymalna nie została ustalona.
Na rynkach bazowych rentowność amerykańskich 10-letnich obligacji wynosi 0,759 proc. (+0,2 pb), a niemieckich: -0,397 proc. (+2,5 pb).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.