W piątek, 15 maja, będzie można po dwumiesięcznej przerwie wejść do sztolni Osówki w Górach Sowich. Niewielkie grupy mają się poruszać po podziemiach samodzielnie, ale pod opieką towarzyszącym im pracowników obiektu.
- Będziemy wpuszczać w grupach do dziesięciu osób. Dostaną od nas maski i rękawice jednorazowe, będzie punkt dezynfekcji rąk - mówi Zdzisław Łazanowski, prezes spółki Podziemne Miasto Osówka, zarządzającej podziemiami.
Wejścia do podziemi mają się odbywać zgodnie z regulaminem i wytycznymi Sanepidu. Zalecana jest wcześniejsza rezerwacja. Jeżeli jednak ktoś przyjdzie niezapowiedziany, a będzie wolne miejsce, zostanie dołączony do grupy. Początkowo mają być w dni robocze zaledwie cztery wejścia do sztolni w ciągu dnia o godz.: 11.00, 12.30, 14.00 i 15.30. Kolejna grupa osób będzie mogła wejść dopiero po wyjściu poprzedniej. Możliwe, że będzie więcej wejść w soboty i niedziele. Dostępna będzie tylko tak zwana trasa historyczna, obejmująca zwiedzanie podziemi.
Sztolnie w górze Osówce wydrążone zostały pod koniec drugiej wojny światowej. Wykonano je w ramach budowy niedokończonej kwatery głównej wodza Trzeciej Rzeszy. Inwestycja nie została ukończona. Po drugiej wojnie światowej w podziemiach tych prowadzono roboty poszukiwawcze za rudami uranu. Wydrążono wtedy krótkie wyrobiska poszukiwawcze. Pod koniec XX w. przeprowadzono górnicze prace zabezpieczające w celu udostępnienia sztolni i korytarzy do zwiedzania. W marcu, z powodu zagrożenia epidemicznego, podziemia Osówki zostały czasowo zamknięte.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.