Pomimo tego, że WIG20 przez większą część dnia pozostawał pod kreską, notowania zakończył na blisko 1 proc. plusie. Wzrostom pomogły Orange i Play, które zyskały po około 5 proc.
- W ostatnim czasie inwestorzy rozgrywają scenariusz, w którym lockdown będzie luzowany szybciej niż to początkowo zakładano, a skala uszczerbku dla globalnej gospodarki będzie mniejsza niż się obawiano. Z kolei na WIG20, przy wzrostach z ostatnich tygodni, skala korekt jest niewielka, co pokazuje, że siła nadal jest po stronie popytu. Krajowi inwestorzy, widząc falę zakupów po otwarciu na giełdach w USA, mogą antycypować, że indeksy światowe będą zachowywać się lepiej, co przekłada się na wzmożenie dokonywanych zakupów i ruch w górę indeksu WIG20 - powiedział PAP Biznes analityk DM mBanku, Kamil Jaros.
Na poniedziałkowym zamknięciu WIG20 zyskał 0,89 proc. do 1640,06 pkt, WIG zwyżkował o 0,58 proc. do 45 617,35 pkt, mWIG40, jako jedyny, poszedł w dół o 0,63 proc. do 3211,47 pkt, a sWIG80 wzrósł o 1,64 proc. do 11 491,92 pkt.
Obroty na GPW wyniosły 1076 mln zł, z czego 871 mln zł przypadło na spółki z WIG20.
WIG20 rozpoczął poniedziałkowe notowania lekko poniżej kreski i do godz. 15.30 stopniowo zniżał się do poziomu 1605 pkt, tracąc około 1,5 proc. Po otwarciu notowań w USA indeks odwrócił trend i zakończył notowania na niemal 1 proc. plusie.
W chwili zamknięcia warszawskich notowań DAX pozostawał w okolicy zera, a S&P 500 tracił już tylko o 0,5 proc., choć na otwarciu był 1,5 proc. pod kreską.
Choć w połowie notowań tylko dwie spółki w WIG20 były na plusie, to większość firm zakończyło dzień nad kreską. W WIG20 najmocniej wzrosły Play i Orange, które zyskały po blisko 5 proc.
- Notowania telekomów zachowywały się wyraźnie lepiej niż pozostałe spółki z WIG20. W ostatnich dniach nie pojawiła się na rynku informacja, która mogłaby być powodem takich wzrostów. Być może powodem tego jest defensywny charakter spółek z tego sektora - inwestorzy traktują je bardziej jako ochrona kapitału lub przenoszenie części kapitału z mniej atrakcyjnych obecnie sektorów jak np. banki - powiedział PAP Biznes szef działu analiz Haitong Banku, Konrad Księżopolski.
Najmocniej spadły kursy Alior Banku - o 3,7 proc. i JSW - o 2,4 proc.
Wśród małych i średnich spółek wzrostem o 23 proc. wyróżniło się Rafako. Między 12 a 14 proc. zyskały OncoArendi Therapeutics, Mercator Medical, Ultimate Games oraz PGS Software. Po około 10 proc. wzrosły notowania Mabionu, DataWalk oraz Bogdanki.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.