W piątek, 27 marca, zmarł inż. Franciszek Gawor - jeden z najbardziej zasłużonych dla kowarskiego górnictwa podziemnego przełomu wieków.
Był absolwentem Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, gdzie uzyskał tytuł magistra inżyniera górnictwa. Swoje życie zawodowe związał z górnictwem uranowym. W 1956 r. podjął pracę w Zakładach Przemysłowych R-1 w Okrzeszynie, gdzie funkcjonował Rejonu III tychże zakładów. Nie dane mu było długo tam pracować, gdyż z początkiem 1957 r. rozwiązana została tamtejsza grupa poszukiwawcza. Chociaż złoże gotowe było do eksploatacji, okrzeszyńska kopalnia nie podjęła eksploatacji przemysłowej i została zlikwidowana.
Z tego powodu Franciszek Gawor przeniesiony został do Kowar, gdzie przez kolejne lata związany był z podległą ZPR-1 kopalnią Podgórze. Tam wydobycie uranu trwało do 1958 r. Gawor pracował dalej w grupach geologiczno-poszukiwawczych. W 1973 r., gdy ZPR-1 przekształcono w Zakłady Doświadczalne Politechniki Wrocławskiej Hydro-Mech, Franciszek Gawor kontynuował tam pracę, obejmując stanowisko I zastępcy dyrektora do spraw technicznych i rozbudowy. Potem do 1992 r. w Zakładzie Górniczym „Kowary- Podgórze” był kierownikiem ruchu zakładu do 1992 r.
W tym czasie w głębi wyrobisk sztolni 19a po kopalni Podgórze uruchomiono pierwsze w Polsce podziemne inhalatorium radonowe. Funkcjonowało ono w tejże sztolni od 15 maja 1974 r. do 1989 r., a Franciszek Gawor był jego kierownikiem. Potem przez kolejne dwa sezony inhalatorium działało w sztolni 9a.
Także na emeryturze nie pozostawał bezczynny. Gdy jesienią 1999 r. przy współpracy Oddziału „Sudety Zachodnie” PTTK z Jeleniej Góry zorganizowano kurs informacyjny dla kandydatów na przewodników po tworzonej wtedy podziemnej trasie turystycznej w sztolniach 9 i 9a, Franciszek Gawor był jednym z wykładowców, obok Władysława Adamskiego - ostatniego dyrektora Zakładów Przemysłowych R-1. Potem w latach 2000-2019 sprawował opiekę merytoryczną nad trasą podziemną. Był także jednym z inicjatorów utworzenia Sali Tradycji Górnictwa w Kowarach. Brał też udział w licznych wydarzeniach, prowadził karczmy barbórkowe w Kowarach - po raz ostatni w 2018 r. Mimo podeszłego wieku, reprezentował na zewnątrz kowarską trasę podziemną - we wrześniu 2010 r. gościł na Forum Podziemnych Tras Turystycznych w Dąbrowie Górniczej.
Pod koniec życia wycofał się z czynnej działalności ze względu na stan zdrowia.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.