Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Katowicach unieważniło jedną z dwóch części przetargu na dziesięć nowych autobusów elektrycznych. Nie kupi 5 wozów przegubowych z tym napędem; nie podjęło jeszcze decyzji ws. 5 wozów elektrycznych średniej długości.
Przetarg na zakup - przy unijnym wsparciu - 10 nowych autobusów elektrycznych ten jeden z największych przewoźników w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii ogłosił w połowie lutego br. W razie zrealizowania planów, miałby 20 elektrycznych wozów.
Pod tym kątem w podzielonym na dwie części przetargu PKM wyraził chęć zakupu pięciu 18-metrowych autobusów przegubowych oraz pięciu jednoczłonowych autobusów 12-metrowych. W terminie oferty złożył tylko jeden producent, Solaris.
W ofercie na autobusy przegubowe firma ta zaproponowała cenę 20,6 mln zł brutto, natomiast PKM poinformował, że dysponuje budżetem blisko 16 mln zł brutto. W ofercie na autobusy 12-metrowe cena wyniosła niespełna 15,3 mln zł brutto - przy budżecie ok. 14,8 mln zł brutto. W efekcie przewoźnik unieważnił - z powodu zbyt wysokiej ceny - pierwszą część przetargu.
W specyfikacji zamawianych pojazdów, które powinny zostać dostarczone w 350 dni od podpisania umowy katowicki PKM przewidział, że autobusy 12-metrowe powinny mieć silniki o mocy co najmniej 160 kilowatów i baterie o pojemności co najmniej 200 kWh (dla przegubowców wartości te określono odpowiednio na 240 kW oraz 240 kWh).
Systemy pojazdów powinny umożliwiać ładowanie ich ładowarkami stacjonarnymi o mocy 40 kW lub 80 kW oraz systemem pantografowym o mocy do 200 kW. Do każdego autobusu należy dostarczyć mobilną ładowarkę o mocy 40 kW (dopuszczalne są ładowarki podwójne 80/40 kW po jednej na dwa autobusy). Wymagana jest klimatyzacja przestrzeni kierowcy i pasażerów.
Kryteria oceny ofert to cena: (60 proc.) i właściwości techniczno-eksploatacyjne (określone: materiały konstrukcji i nadwozia, zabudowa silnika, podział przedniej szyby, liczba miejsc siedzących dostępnych z niskiej podłogi, zwiększenie pojemności baterii, spełnienie wskazanych wymagań homologacji czy zużycie energii - łącznie 40 proc.).
Aby wymienić ponad połowę swego taboru katowicki PKM przygotował w poprzednich latach dwa unijne projekty.
Jeden, o wartości 139,4 mln zł (przy oczekiwanej kwocie wsparcia 96,4 mln zł), został zatwierdzony do dofinansowania w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Woj. Śląskiego - w tzw. komponencie Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych (ZIT). Drugi (wsparcie 31,9 mln zł) - sfinansowany został z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.
Przy wsparciu śląskiego RPO katowicki PKM kupił dotąd m.in. 90 autobusów o napędzie konwencjonalnym i 10 pojazdów elektrycznych (pięć autobusów przegubowych Solarisa i następnie pięć krótkich tego samego producenta - po zerwaniu wcześniejszej umowy z Ursusem).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.