Po stronie bytomskiej znajdują się eleganckie, utwardzone ścieżki spacerowe, tablice informacyjne i ławeczki. Na granicy miasta asfalt się urywa, a po chorzowskiej stronie brak zagospodarowania. Tak prezentują się Żabie Doły, kraina stawów, nasypów kolejowych, hałd i zapadlisk pogórniczych, będąca siedliskiem wielu gatunków ptaków.
- Zespół Przyrodniczo-Krajobrazowy Żabie Doły stanowi poprzemysłowy krajobraz dawnych osadników poflotacyjnych - Zakładów Górniczo-Hutniczych Orzeł Biały, zapadlisk czy hałd powstałych w wyniku m.in. eksploatacji górniczej rud cynkowo-ołowiowych, oraz osiadania terenu w wyniku wydobycia węgla kamiennego przez Kopalnię Węgla Kamiennego Barbara - Chorzów. Nieużytki wykorzystywano również jako wysypisko odpadów przemysłowych. Osłabienie tego rodzaju ludzkiej działalności, pod koniec ubiegłego stulecia, spowodowało powolny powrót dzikiej przyrody - opisuje Tomasz Sanecki z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Bytomiu.
Teren Żabich Dołów objęty został ochroną w 1997 r., po kilku latach starań. Miejsce to trafiło nawet do szkolnych podręczników, a konkretnie do zeszytów ćwiczeń do geografii do piątej klasy szkoły podstawowej, opracowanych przez Kamilę Skomorko. „Przykładem rekultywacji jest utworzenie na terenie dawnej kopalni w pobliżu Bytomia zespołu przyrodniczo-krajobrazowego Żabie Doły. Na hałdach posadzono tam lasy, a zagłębienia terenu zalano wodą i utworzono z nich jeziora. Te zmiany przyciągnęły wiele zwierząt” - pisze autorka na str. 39 zeszytu ćwiczeń.
W 2018 r. poprawiona została infrastruktura turystyczno-rekreacyjna bytomskiej części Żabich Dołów. Pojawiły się tam m.in. ławy, tablice, utwardzono nawierzchnię ścieżek prowadzących głównie dawnymi nasypami, w tym nasypem po rozebranej jedynej w Polsce dwutorowej linii wąskotorowej, którą wożono niegdyś węgiel do elektrowni w Chorzowie. Stało się to w ramach realizacji zadania "Uporządkowanie ruchu turystycznego na terenie Zespołu Przyrodniczo-Krajobrazowego Żabie Doły celem ochrony przyrody i bioróżnorodności oraz przystosowanie obszaru na cele edukacyjne i rekreacyjno-wypoczynkowe".
Wystarczy jednak przejść nasypem dawnej wąskotorówki przez granicę bytomsko-chorzowską, by zobaczyć, jak całe Żabie Doły wyglądały wcześniej - bez ławeczek, bez wygodnej nawierzchni, bez tablic informacyjnych. Jak widać, zabrakło wspólnych działań.
- Było podpisane w 2015 r. czasowe porozumienie pomiędzy gminami Bytom i Chorzów w sprawie wspólnego przeprowadzenia postępowania i udzielenia zamówienia publicznego dotyczącego wykonania dokumentacji projektowej dot. Zespołu Przyrodniczo-Krajobrazowego Żabie Doły. Do realizacji wspólnego przedsięwzięcia jednak nie doszło - wyjaśnia Tomasz Sanecki z UM Bytom.
Chorzowski radny Jacek Nowak zwraca uwagę, że wprowadzenie ułatwień dla ludzi może wypłoszyć część ptactwa, i że w takich sytuacjach zawsze trzeba szukać złotego środka: popularyzować i zachęcać, czy też chronić i ograniczać liczbę ludzi.
Zespół przyrodniczo-krajobrazowy Żabie Doły zajmuje ponad 2,2 km kw. Ustanowiono go rozporządzeniem wojewody katowickiego. Ornitolodzy stwierdzili tam 129 gatunków ptaków, w tym 76 gatunków ptaków lęgowych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.