Poniedziałkowa, 9 grudnia, sesja na Wall Street przyniosła lekkie spadki głównych indeksów, co zakończyło serię trzech wzrostowych dni z rzędu. Inwestorzy starają się oszacować możliwe rozwiązanie konfliktu handlowego USA-Chiny, a także oczekują na decyzje największych banków centralnych.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł 0,38 proc. i wyniósł 27 909,60 pkt.
S&P 500 stracił 0,32 proc. i wyniósł 3135,96 pkt.
Nasdaq Comp. poszedł w dół 0,40 proc., do 8621,83 pkt.
Z indeksu Dow najmocniej spadały akcje Apple, które straciły na koniec dnia nieco ponad 1 proc.
Akcje ArQule rosły ponad 100 proc. po tym, jak producent leków zgodził się, by zostać przejętym przez Merck za 2,7 mld USD (20 USD za akcję).
Notowania Macy's spadały niespełna 1 proc., bowiem Goldman Sachs obniżył rekomendację dla akcji spółki do "sprzedaj" z "neutralnie".
3M zniżkował około 1 proc. - Citi obniżył rekomendację dla akcji spółki do "neutralnie" z "kupuj".
Inwestorzy czekają na informacje, czy USA wprowadzą od 15 grudnia cła na chińskie towary importowane do Stanów, o wartości 160 mld dol. Takie działanie znacznie utrudniłoby prowadzone rozmowy handlowe pomiędzy amerykańskimi i chińskimi negocjatorami, które zbliżają się już do końcowego momentu przed podpisaniem umowy I fazy.
Ze swojej strony Chiny zamierzają tymczasem obniżać cła. - Chiny dalej będą obniżać cła we właściwym czasie, aby zwiększyć import - poinformował Li Xingqian, urzędnik chińskiego Ministerstwa Handlu. Li odniósł się do ceł dla wszystkich transakcji przeprowadzanych przez chiński resort handlu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.