Czy w Warszawie można znaleźć miejsca, gdzie eksponowane są symbole górniczej pracy? Pytanie wydaje się absurdalne, ale tylko z pozoru.
O tym, że święta Barbara jest patronką górników, pamiętali twórcy wystroju warszawskiego kościoła parafialnego św. Barbary. Świątynia ta mieści się w samym centrum stolicy, niedaleko hotelu Mariott stojącego przy dworcu PKP Warszawa Centralna, na rogu ulic Nowogordzkiej i Emilli Plater.
Choć patronami kościoła są apostołowie Piotr i Paweł, to jednak patronką całej parafii jest św. Barbara. Jej poświęcono klasycystyczną kaplicę, znajdującą się od południowej strony kościoła. W formie cyklu malowideł przedstawiono tam życiorys Barbary aż do jej męczeńskiej śmierci. Na kamiennej półce umieszczono została niezbyt okazała figura świętej.
I właśnie poniżej tej półki, na lewo od niej, umieszczone zostały na ścinie świątyni trzy symbole w formie znaków graficznych. Jeden z nich odnosi się do cechu hutników, środkowy stanowią górnicze narzędzia - młotek i pyrlik, a obok towarzyszy im znak Polski walczącej z czasów drugiej wojny światowej.
Ze względu na usytuowanie symbol górniczy nie rzuca się w oczy osobom wchodzącym do kościoła. Sama kaplica też nie jest szczególnie oświetlona podczas nabożeństw. Tym niemniej zasługuje na odnotowanie, gdyż nie w każdym kościele parafialnym pod wezwaniem świętej Barbary można zobaczyć symbole trudu górniczego.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.