Od przyszłego roku stan jakości powietrza w Oświęcimiu będzie rejestrowała stacjonarna stacja pomiaru zanieczyszczeń. Zastąpi mobilną, która po 2 latach działania w mieście zostanie przeniesiona w inny rejon Małopolski - podał w piątek oświęcimski magistrat.
Urządzenie stanęło w piątek na terenie Zakładu Usług Komunalnych przy ul. Bema, pomiędzy osiedlem mieszkaniowym, a zakładami chemicznymi.
- Lokalizacja stacji została skonsultowana z lokalnymi organizacjami ekologicznymi i samorządami - powiedział wiceprezydent Oświęcimia Andrzej Bojarski.
Rzecznik oświęcimskiego magistratu Katarzyna Kwiecień poinformowała, że do końca roku, w porozumieniu z Głównym Inspektorem Ochrony Środowiska, stacja wyposażona zostanie w automatyczne mierniki pyłu PM10 i do pomiaru BTX, czyli benzenu, toluenu i ksylenu.
- Do instalacji kontenera, o wadze ok. 1 tony, konieczne było przygotowanie utwardzonego podłoża oraz doprowadzenie trójfazowego zasilania o mocy ok. 6 kW. Ta część prac kosztowała blisko 34 tys. zł. Koszty z tym związane poniosło miasto Oświęcim. Swój udział ma też starostwo Powiatowe i gmina Oświęcim, które wspólnie z magistratem od dawna zabiegały o taką stację - powiedziała rzecznik.
Stacja będzie podłączona do Internetu, a wyniki pomiarów będą aktualizowane co godzinę i przesyłane na portal jakości powietrza. Wyświetlane będą też w miejscu, w którym mieszkańcy będą mogli je odczytać.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.