Dobre tempo robót eksploatacyjnych utrzymuje załoga katowickiej kopalni Murcki-Staszic. Węgiel wybierany jest tam m.in. z pokładu 400, gdzie wysokość ścian sięga 2,4 m, oraz pokładu 500. Tam miąższość dochodzi do 10 m i surowiec trzeba wybierać na warstwy.
- Pierwsza z naszych dwóch wiodących ścian 402 zlokalizowana jest w pokładzie 404/5 na poziomie 500 m. Druga 10b-S w pokładzie 510, w warstwie trzeciej, przystropowej. Obie prowadzone są w bardzo trudnych warunkach geologiczno-górniczych. Załoga bardzo się pilnuje. Mamy tam do czynienia z zagrożeniami: metanowym, wybuchem pyłu węglowego, pożarowym i tąpaniami. Mimo to średni postęp ściany 402 kształtował się w ciągu ostatnich miesięcy na poziomie 150 m. W lipcu górnikom udało się nawet wykonać 179 m postępu. To świetny wynik osiągnięty przede wszystkim dzięki zaangażowaniu przodowych wraz z załogą, ale także dobremu przygotowaniu ściany i jej usprzętowieniu – opowiada Wojciech Wiśniewski, kierownik Oddziału G2.
Nowatorskie rozwiązanie
Ścianę wyposażono w obudowę zmechanizowaną, zmodernizowaną w działających w ramach Polskiej Grupy Górniczej zakładach remontowych. Zastosowano również nowatorskie rozwiązania dotyczące prowadzenia sekcji na styku chodnika ze ścianą i w chodniku. Zaoszczędzono dzięki temu cenny czas, który załoga traciła w trakcie wykonywania przekładek. Dodatkowo wykonywane jest kotwienie naroży chodnika przy ścianie, co służy bezpieczeństwu pracy i minimalizuje opady skał stropowych. Dodatkowo załoga do ściany transportowana jest kolejką podwieszaną. Za dobrą organizację pracy warto wyróżnić przodowych: Sebastiana Krzana, Radosława Pawłowskiego, Jarosława Hanusa i Tomasza Bigaja.
Górnicy ze Staszica dobrze radzą sobie również w ścianie 10b-S w pokładzie 510. Tu warunki geologiczno-górnicze są jeszcze bardziej skomplikowane. Przodowi w osobach Tomasza Olszewskiego, Dariusza Siwczyka, Sebastiana Sojki i Łukasza Dyksińskiego mają pełne ręce roboty. Ściana jest prowadzona pomiędzy dwoma wybranymi wcześniej ścianami w pokładzie 510 oraz poniżej wybranego już pokładu 501. Dominuje IV kategoria zagrożenia metanowego, a także I stopień zagrożenia tąpaniami i klasa B zagrożenia wybuchem pyłu węglowego. W takich sytuacjach właściwie prowadzona profilaktyka przeciwpożarowa jest niezbędna.
- Dla bezpieczeństwa pożarowego fedrowanie możliwe jest tylko na „czysto” pod stropem. Powtarzamy to ludziom na każdej odprawie – opowiada Tomasz Olszewski, przodowy Oddziału G4.
Niezbędne stało się ponadto prowadzenie pomiaru temperatury w tzw. płocie węglowym pomiędzy ścianą 10b-S a wyeksploatowaną ścianą 9b-S.
- Zamontowaliśmy w tym celu czujniki temperatury. W trybie on-line podają one temperaturę ociosu na powierzchni i można w razie czego błyskawicznie reagować. To bodajże pierwsze takie rozwiązanie w górnictwie węgla w Europie – wskazuje Sebastian Zaleśny, kierownik robót wydobywczych.
Jakby tego było mało, partia S jest mocno zagrożona tąpaniami. Lecz mimo trudności i na tym froncie robót załoga świetnie się spisuje, notując postęp na poziomie 120 m, a więc średnio 6 m na dobę, tj. maksymalny, jaki został dopuszczony ze względu na zagrożenie tąpaniami.
Wydobycie przebiega planowo
- Żeby utrzymać to tempo robót, musimy obowiązkowo prowadzić hydroszczelinowanie skał. Polega ono na tym, że odwiercamy otwór w najbardziej wytrzymałej w stropie warstwie piaskowca, a następnie wykonujemy szczelinę zarodnikową za pomocą cieczy pod odpowiednim ciśnieniem. Profilaktyka zabiera dużo czasu, ale jak widać, dajemy radę, wydobycie przebiega planowo – przyznaje Wojciech Kostka, zastepca kierownika oddziału G4.
Aby nic nie uszło uwadze przodowych i kierowników oddziałów, kierownictwo kopalni zdecydowało się powierzyć najbardziej doświadczonym nadsztygarom funkcje opiekunów oddziałów. Zostali nimi Tomasz Dębski i Tomasz Zapart.
- Załogę mamy młodą, więc uznaliśmy za właściwe, aby ktoś doświadczony doglądnął fachowym okiem poprawność prowadzonych robót i służył radą. Kładziemy szczególny nacisk na bezpieczeństwo pracy – zwraca uwagę Damian Borgieł, główny górniczy w kopalni Murcki-Staszic.
Dobre wyniki, które notuje w ostatnim czasie kopalnia Staszic, są również efektem inwestycji w transport dołowy. Załoga dowożona jest jak najbliżej głównych frontów robót. Należy też zwrócić uwagę na fakt, że katowicka kopalnia fedruje tylko około 21 dni w miesiącu, osiągając miesięczne wydobycie z czterech prowadzonych ścian rzędu 300 tys. t. Planowane tegoroczne wydobycie ma wynieść 3 mln 200 tys. t węgla.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu braku związku z tematem.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Ryllll kolego Plan Ruchu Zakładu Górniczego jest opracowywany na 3 lata jak juz. Poza tym to żadna przeszkoda, żeby zrobić “ Dodatek do planu ruchu” i już mamy Plan Ruchu Likwidowanego Zakładu Górniczego.
Nie będzie żadnego przekazania do srk,no chyba że rządzący przywrócą program likwidacji kopaln bo inaczej pgg musi na własny koszt zlikwidować kopalnie Plan ruchu dla danej kopalni opracowywany jest na max 6 lat,w czym problem by się zainteresować i zobaczyć co planują
Jaki sens ma podział oddziału PZL na Likwidacje i Zbrojenie??? Co na myśli ma Nasz nowy wybitny Strateg ? Myślałem ,ze przyjdzie “ Nowy” z poza układu KHW, ale jego decyzje stawiaja go w poczecie wybitnych przywodców Staszica takich jak niezapomniany Zbigniew G i jeszcze wspanialszy wybitny znawca “ mody dołowej” Marek O.
Same Asy na zdjęciu Ci co najwięcej robią .... Koń by się usmiał. Jeszcze 3 lata i Staszic do zamknięcia. Po to przyszedł nowy dyrektor.
Szyb 7 umarł tak jak KWK STASZIC! Nowy Ciec kopalni tak rządzi jak kazano mu w pgg zrób tak aby to utopić damy zarobić Famurowi później się podzielimy a Skanska osiedle postawi !!!
T tt nowy dyrektor wie co ma robić, na dole nic już nie osiagnie, więc sprzata plac sadzi kwiatki wyrychtował już nawet wóz........... na ostatnia tone węgla będzie ciekawa uroczystość pod koniec przyszłego roku.
Przyszedł nowy dyro i zaczyna mieszać w organizacji pracy, oby sukces nie zmienił się w porażkę
Chińczycy w takim wypadku maja sekcje chodnikowe, kroczące wraz ze ścianą. Utrzymywanie wnęki to dla nich bardzo odległy przeżytek. U nich 8 ciec na zmianę przy miąższość 2,8 m i długości ściany 250 m to nic nadzwyczajnego A tutaj Polska kocina chwali się takimi bzdurami
Ja dzisiej było hydroszczelinowanie na zjeżdżalni i co?Cztery skrawy .Przodownik stosuje ta technika i sie sprawdzo godom wom jo to widzioł na wlasne oczy.
Taaaa przyspiesza ,a w przyszłym roku SRK, czy to prawda ,że III kwartał, bo już nie bedzie co fedrować??? Brak szybu VIIkoniec Staszica !!! W sumie jakiś developer pewnie chetnie coś tam postawi na zrekultywowanym terenie
,,osiągając miesięczne wydobycie z czterech prowadzonych ścian rzędu 300 tys. t. '
A kiedy zazbrojony zostanie szyb 7? Idealny przykład tajemnicy poliszynela.