Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia chce uruchomić m.in. kilkanaście szybkich linii autobusowych, łączących główne ośrodki miejskie na jej terenie. Linie te - uzupełniające ofertę pociągów - mają być jedną z pierwszych zmian układu komunikacji publicznej w Metropolii.
Jak zapowiedzieli na poniedziałkowej, 2 września, konferencji prasowej przedstawiciele Metropolii oraz jej wyspecjalizowanej komórki, Zarządu Transportu Metropolitalnego, uruchomienie nowych linii - ze względu m.in. na proces konsultacji i okresy przewidziane w prawie zamówień publicznych - powinno stać się możliwe w perspektywie końca 2021 r.
Odpowiedzialny za transport członek zarządu GZM Grzegorz Kwitek wyjaśnił, że propozycja nowych linii to pierwszy etap prac zespołu, którego zadaniem jest optymalizacja siatki połączeń transportu publicznego w całej Metropolii.
- Z ankiet, z wyników studium transportowego wynika, że mieszkańcy oczekują szybkich połączeń - najlepiej, żeby były to połączenia kolejowe. Natomiast ze względu na to, że mamy już koncepcję Kolei Metropolitalnej, której termin wdrożenia w całości to od 10 do 18 lat postanowiliśmy, że będziemy uruchamiać wcześniej, jak uruchomiliśmy połączenia na lotnisko, szybkie połączenia autobusowe między miastami metropolii, jako uzupełnienie oferty kolejowej - mówił Kwitek.
Zaznaczył, że Metropolia pracuje cały czas nad zwiększeniem liczby kursów pociągów w jej obrębie: w przyszłym roku na ok. 40 dodatkowych połączeń kolejowych, GZM przeznaczy dodatkowe 6 mln zł, jako pomoc dla organizującego przewozy kolejowe samorządu woj. śląskiego.
Planowane szybkie połączenia autobusowe mają pojawiać się tam, gdzie kolei nie ma lub jej oferta jest - z różnych względów - niewystarczająca.
Według Kwitka następnym krokiem zespołu pracującego nad optymalizacją transportu publicznego w GZM ma być optymalizacja całej siatki połączeń i skoordynowanie rozkładów z koleją.
Wicedyrektor Zarządu Transportu Metropolitalnego i szef zespołu Aleksander Sobota podał m.in., że koncepcja zakłada uruchomienie czternastu nowych połączeń autobusowych zapewniających możliwie szybki dojazd do obszarów mających istotne znaczenie w skali całej Metropolii (z oznaczeniami literą M i kolejną liczbą), a także pozostawienie jednej linii lotniskowej - z Katowic.
Sobota uściślił przy tym Kolej Metropolitalna ma stanowić pierwszą warstwę szkieletu komunikacyjnego GZM. Na drugą złożą się linie autobusowe: łącznie 15 szybkich połączeń metropolitalnych, uzupełniających kolej, a także 14 kolejnych linii o charakterze dowozowo-odwozowym (oznaczone literą D i liczbą).
Taki szkielet komunikacyjny, którego co najmniej jeden z elementów miałby być obecny w każdej gminie Metropolii, ma być finansowany przez GZM; pozostałe dotychczasowe linie przyspieszone i zwykłe - jak dotąd, przez gminy. Koszt uruchomienia szkieletu autobusowego oszacowano na ok. 100 mln zł rocznie - przy założeniu wykonania 17,7 mln tzw. wozokilometrów rocznie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.