Prokuratura Okręgowa w Katowicach wszczęła śledztwo w sprawie poniedziałkowego wypadku w kopalni Murcki-Staszic, gdzie po silnym wstrząsie zginęło trzech górników, a kolejnych sześciu zostało rannych.
- Prokuratorzy od wczoraj wykonują intensywne czynności w tej sprawie. Na miejscu zdarzenia pracowała grupa trzech prokuratorów z Prokuratury Okręgowej w Katowicach - poinformowała we wtorek rzeczniczka katowickiej prokuratury prok. Marta Zawada-Dybek.
Prokuratorzy przeprowadzili oględziny ciał trzech zmarłych górników; czynności te odbyły się z udziałem biegłego. Ponadto zabezpieczona została dokumentacja i dane, m.in. te związane z aktywnością sejsmiczną rejonu, gdzie doszło do wstrząsu. Zabezpieczono także ubrania robocze pokrzywdzonych.
- W śledztwie przeprowadzona zostanie sekcja zwłok zmarłych górników. Wykonane zostaną także wszystkie niezbędne czynności, zmierzające do wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia - poinformowała prok. Marta Zawada-Dybek.
W chwili wstrząsu w poniedziałek po południu górnicy wykonywali prace przygotowawcze w podziemnym chodniku ok. 720 m pod ziemią. Trzech pracowników zginęło, a sześciu trafiło do szpitali w dzielnicach Katowic: Ochojcu, Bogucicach i Murckach, a także w Sosnowcu.
- Stan górników jest stabilny, doznali głównie urazów ortopedycznych, stłuczeń i złamań - poinformował we wtorek rzecznik Polskiej Grupy Górniczej Tomasz Głogowski.
Przedstawiciele Polskiej Grupy Górniczej są - jak podał rzecznik - "w stałym kontakcie zarówno z lekarzami jak i rodzinami poszkodowanych górników w celu stałego monitorowania stanu zdrowia i zapewnienia jak najlepszej opieki medycznej".
Do rodzin zmarłych górników skierowano pracowników kopalni oraz psychologów. Mają otrzymać również pomoc materialną. O przebiegu akcji prezes PGG Tomasz Rogala rozmawiał w poniedziałek telefonicznie z premierem Mateuszem Morawieckim, który zapewnił o gotowości do wszelkiej pomocy ze strony rządu.
We wtorek na Śląsk przyjechał minister energii Krzysztof Tchórzewski, który spotkał się z rannymi górnikami. Wizja lokalna w miejscu wypadku ma odbyć się najdalej w czwartek. Odrębne postępowanie wyjaśniające przyczyny i okoliczności wypadku wyjaśnia Okręgowy Urząd Górniczy w Katowicach, pod nadzorem Wyższego Urzędu Górniczego.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.