Złoty może zyskać w krótkiej perspektywie wobec euro - uważają ekonomiści w poniedziałek, 24 czerwca. Rentowności skarbowych papierów wartościowycych (tzw. SPW) mogą rosnąć, a w szczególności na środku i końcu krzywej.
- Zakładam, że w wyniku szczytu G20 w Osace (28-29 czerwca - PAP) do inwestorów dotrą sygnały, świadczące o woli porozumienia między administracją amerykańską a chińską. Tym samym szansa na uspokojenie napięć w handlu między dwiema największymi gospodarkami na świecie powinna wspierać notowania złotego wobec euro - powiedział PAP Biznes starszy ekonomista Credit Agricole Krystian Jaworski.
Jego zdaniem, sygnały, wskazujące na możliwość wypracowania porozumienia między USA a Chinami, spowodowałyby, że dolar umocniłby się wobec euro.
W poniedziałek GUS podał dane o sprzedaży detalicznej w maju, która rdr wzrosła o 5,6 proc. wobec konsensusu, zakładającego wzrost o 7,5 proc. i po wzroście o 11,9 proc. w kwietniu.
Ponadto urząd opublikował dane o produkcji budowlano-montażowej - wzrosła ona w maju rdr o 9,6 proc. wobec konsensusu wzrostu o 15,0 proc. i po wzroście o 17,4 proc. w kwietniu.
Publikacja wyników nie miała istotnego wpływu na rynek walutowy - zmiany złotego wobec euro i dolara nie przekroczyły 0,1 proc.
Rynek długu
W poniedziałek rentowności 2-letnich SPW minimalnie rosły (o 0,7 pb), podczas gdy na środku i końcu krzywej odnotowano spadki (1-3 pb).
- Oczekuję wzrostu rentowności polskich SPW, przy czym jego skala może być większa na środku i końcu krzywej niż na krótkim końcu - powiedział Krystian Jaworski.
Na rynkach bazowych rentowność amerykańskich 10-letnich obligacji wynosi 2,04 proc., a niemieckich -0,301 proc.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.