W środę, 12 czerwca, w Radlinie spółka JSW Koks podpisała umowę z Rafako SA na budowę bloku energetycznego w kogeneracji o mocy 28 MWe i 37 MWt opalanego gazem koksowniczym. -poinformował portal netTG.pl Tomasz Mucha z biura prasowego JSW Koks SA.
Całkowity koszt budowy wyniesie 289 mln zł. Inwestor zamierza sfinansować budowę bloku w ponad 70 proc. ze źródeł zewnętrznych, w tym z wykorzystaniem pożyczki udzielonej przez NFOŚiGW ze środków unijnych oraz z kredytu udzielonego przez EBI.
Czas realizacji inwestycji określono na 29 miesięcy, licząc od czerwca br. Nowa jednostka wejdzie do ruchu w IV kwartale 2021 r.
- Zadanie inwestycyjne obejmuje dwa kotły parowe o łącznej mocy około 104 MWt, zabudowę turbiny upustowo-kondensacyjnej o mocy 28 MWe oraz człon ciepłowniczy o mocy 37 MWt, a także instalacje pomocnicze – mówi Mariusz Soszyński, członek zarządu JSW Koks SA ds. produkcji i techniki. - Źródłem energii pierwotnej dla bloku będzie nadmiarowy gaz koksowniczy w ilości około 180 mln m sześc. rocznie - dodał.
Inwestor zakłada roczną produkcję ok. 486 tys. GJ pary technologicznej oraz wody grzewczej w ilości około 209 tys. GJ, a także 196 tys. MWh energii elektrycznej. Produkcja pozwoli na zaspokojenie potrzeb własnych koksowni oraz na zaopatrywanie odbiorców zewnętrznych, w tym miasta Radlina oraz KWK Marcel w zakresie wody grzewczej.
Iwona Gajdzik-Szot, członek zarządu JSW Koks SA ds. ekonomicznych podkreśliła rolę inwestycji dla zwiększenia ekonomiczności produkcji koksowni i ochrony środowiska. - Własna produkcja z odpadowego do tej pory gazu koksowniczego pozwoli nam też uniezależnić się od dostawców zewnętrznych, co ma duże znaczenie z punktu widzenia choćby tylko pewności zasilania - dodała.
Warto dodać, że budowa bloku energetycznego w kogeneracji w Radlinie ujęta została w Programie dla Śląska i jest najważniejszą częścią ambitnego planu modernizacji koksowni Radlin, obejmującego wiele innych, istotnych zadań inwestycyjnych.
- To, że polska firma, z długą historią na Śląsku, będzie wykonawcą nowoczesnej instalacji dla innej firmy z tej ziemi, cieszy nas ogromnie i jest powodem do dumy, że doceniono nasze kompetencje - powiedział Jerzy Wiśniewski, prezes zarządu RAFAKO SA. - Rozwiązania, jakie stosujemy w Rafako, udowadniają, ze energetyka oparta - bezpośrednio czy pośrednio - na węglu nie musi być obciążeniem dla środowiska - dodał.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.