Jak w naszym kraju będzie rozwijała się energetyka oparta na źródłach odnawialnych? Jak duży będzie jej udział w miksie energetycznym i jak jej rozwój pogodzić można z systemem opartym na źródłach konwencjonalnych? Odpowiedzi m.in. na te pytania szukali paneliści debaty o OZE w Polsce podczas ostatniego dnia Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
Dyskusję poprzedziło wystąpienie wiceministra energii Grzegorza Tobiszowskiego.
- W polskich warunkach głównym źródłem energii odnawialnej jest wiatr, następnie energia słoneczna i energia wytworzona z wody. (…) Tempo wzrostu źródeł odnawialnych przybierze zdecydowanie na dynamice zwłaszcza po 2025 roku, kiedy postęp technologiczny umożliwi bezpieczniejszy przyrost OZE w systemie energetycznym oraz nie obciąży zbytnio finansowo gospodarki – mówił sekretarz stanu w Ministerstwie Energii.
Przypomniał, że w styczniu ministerstwo przygotowało Krajowy Plan na rzecz Energii i Klimatu.
– Razem ze strategią energetyczną do 2040 roku te dwa dokumenty są ze sobą kompatybilne. Cieszę, że pojawiło się tak dużo głosów podczas konsultacji społecznych. Pokazuje to wagę tego dokumentu - stwierdził.
Minister przypomniał, że udział OZE w 2030 r. ma wynosić 21 procent. Pięć lat wcześniej polskie wiatraki mogą zacząć pracować na Bałtyku.
- Przewidujemy, że morskie farmy wiatrowe mogą pojawić się w 2025 roku. W 2040 roku z wiatru na morzu ma być zgodnie z PEP 10 GW, co ma dać 41 Twh. Współczynnik wykorzystania mocy może przekroczyć 45 proc – zapowiedział.
Wiele wskazuje na to, że w projekt budowy farm wiatrowych na morzu zaangażuje się Tauron. Wiceprezes spółki Kamil Kamiński podczas środowej sesji wyjaśnił, że Tauron prowadzi rozmowy na temat udziału w rozwoju morskich farm wiatrowych „z jednym z partnerów strategicznych”.
Potwierdził też, że spółka przygotowuje się do ogłoszenia zaktualizowanej strategii.
- Powinniśmy ją ogłosić do końca drugiego kwartału. Będzie ona prowadzić w stronę zazielenienia Tauronu. W spółce mamy obecnie 440 MW z OZE, głównie w wietrze, w postaci czterech farm wiatrowych, a także elektrowni wodnych. Jesteśmy w trakcie zakupu pięciu kolejnych farm wiatrowych o mocy 200 MW, co podwoi nasze moce w OZE – wyjaśnił.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.