Najdoskonalsze nowoczesne maszyny i systemy podziemnej eksploatacji złóż przedstawiono w piątek, 12 kwietnia, w kopalni JSW Knurów-Szczygłowice podczas sesji International Mining Forum poświęconnej nowym technikom, technologiom wydobywczym i automatyzacji.
Na miejsce kluczowej sesji technicznej IMF 2019, którego hasłem jest "Bezpieczeństwo i efektywność podukcji wobec wyzwań przemysłu 4.0" nieprzypadkowo wybrano knurowską kopalnię JSW. Właśnie tutaj - w ruchu Szczygłowice - zgodnie z zapowiedziami - ma być testowany w przyszłości zautomatyzowany, bezobsługowy i supernowoczesny autonomiczny system ścianowy do pracy w ekstremalnie trudnych pokładach, którego zakup planuje spółka.
Wiceprezes ds. technicznych JSW Tomasz Śledź, który powitał uczestników wspólnie z dyrektore kopalni Grzegorzem Michalikiem, przypomniał, czym jest "górnictwo 4.0". W historii nowe technologie jak dotąd trzy razy fundamentalnie zmieniały oblicze przemysłu: od mechanizacji u początków, przez drugi etap - elektryfikację i trzeci - związany z cyfryzacją, przetwarzaniem danych, programowaniem i kontrolowaniem procesów. Rozwój ten prowadzi ku czwartej rewolucji: maszyny i ludzie zintegrowani zostają w sieć, w której odbywa się bezustanna komunikacja i wymiana informacji, a poszczególne obiekty potrafią nawet doskonalić się same (np. samonaprawiające się maszyny górnicze czy sterowane z powierzchni kombajny samodzielnie wybierające parametry swojej ścieżki drążenia lub skrawu).
Zdaniem prof. Krzysztofa Krauzego - szefa Katedry Maszyn Górniczych, Przeróbczych i Transportowych AGH w Krakowie, który prowadził piątkową sesję w Knurowie, Jastrzębska Spółka Węglowa ma ogromne szanse na osiągnięcie niebywałego sukcesu:
- Jestem zaskoczony, bo zazwyczaj na podobnych konferencjach poruszane są sprawy bardzo ogólne, interesujące dla poszczególnych firm górniczych, ale bez konkretyzacji. Tymczasem pierwszego dnia forum IMF pokazano bardzo wyraźne kierunki, w których - w porównaniu do otoczenia - JSW znalazła się w poważnym światowym gronie. Została zaproszona do technologicznej współpracy. JSW ma złoże, ma możliwości oraz chce wykorzystać szansę na rozwój w modelu górnictwa 4.0. Co więcej ma to być rozwój w tzw. obiegu zamknietym produkcji - od węgla przez wodór i inne produkty do wody, a zatem bez emisji dwutlenku węgla do atmosfery! - powiedział nam prof. Krzysztof Krauze. Dodał, że na przykładzie JSW górnictwo podąża w bardzo dobrym, bo przyszłościowym kierunku, który nie będzie ograniczał sie do wydobycia węgla i spalenia go.
Maksymalna wydajność eksploatacji górniczej przy zachowaniu bezpieczeństwa załóg to dwa wyznaczniki rozwiązań konstrukcyjnych, systemów ścianowych i chodnikowych, monitoringu oraz automatyzacji, które w kopalni Knurów-Szczygłowice zaprezentowali światowi potentaci branży.
Łukasz Kilan z firmy Sandvik Mining and Rock Technology demonstrował prowadzanie przodka zdalnie sterowanym kombajnem chodnikowym z systemem AutoMine (słynne kolosy chodnikowe Sandvika typu MR nowej generacji). O systemach do robót przygotowawczych z zastosowaniem kombajnu typu Bolter Miner opowiedział Paweł Nowak z firmy Sandvik. W połowie maja tego roku kombajn Bolter Miner produkcji Komatsu Joy Global załadowany zostanie na statek i rozpocznie podróż, która w czerwcu ma zakończyć się w kopalni Budryk.
W imieniu Famuru Michał Marcińczyk pokazał nową odsłonę Mikrusa, czyli systemu do eksploatacji cienkich pokładów, łaczącego zalety kombajnu i struga (Famur dostarczy go za kilka miesięcy do kopalń w Chinach). Efektywność robót w ścianach strugowych i urabianych kombajnem porównywał Sławomir Wójcik z LW Bogdanka, natomiast Edward Pieczora z ITG Komag z Andrzejem Mazurkiewiczem, Andrzejem Tarkowskim i Krzysztofem Kotwicą z krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej pokazali innowacyjny system posuwu kombajnu ścianowego.
Zbigniew Suchorończak z Komatsu opisał automatyzację systemów ścianowych na przykładzie wyposażenia marki Joy, a Paweł Rybka z Famur Institute opowiedział, jak przy pomocy czujników MEMS i sieci neuronowych kontrolować można pracę podzespołów kombajnu.
O standaryzacji w konstrukcjach sekcji zmechanizowanych obudów ścianowych mówił Jan Gil z Zakładu Remontowo-Produkcyjnego Polskiej Grupy Górniczej w Bieruniu. Kazimierz Stoiński z Głównego Instytutu Górnictwa przedstawił sposoby ograniczania przeciążeń sekcji obudów, które powstają przy wstrząsach górotworu. O systemie monitorowania ciśnienia w podporach hydraulicznych obudów ścianowych mówił Grzegorz Tworkowski z JSW.
Maszyny wyprodukowane przez KGHM Zanam specjalnie dla kopalń miedzi, w których rudę wydobywa się systemem komorowo-filarowym, przedstawił Artur Pawluś z Zanamu. Krzysztof Libera i Adam Jureczko z firmy Remag opisali niski kombajn chodnikowy przeznaczony do podbierki spągu oraz opowiedzieli, jak przy użyciu odpowiedniego sprzętu eksploatować można resztki pokładów, w których nieopłacalne byłoby użycie kombajnów ścianowych.
Andrzej Wieczorek i Krzysztof Filipowicz z Politechniki Śl. pokazali prototypowy innowacyjny napęd przenośnika zgrzebłowego, a prof. Krzysztof Krauze z AGH przybliżył technikę oceny noży kombajnowych, przydatną przy postępowaniach przetargowych i reklamacjach sprzętu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.