Uchwała dotycząca zmiana sposobu funkcjonowania oraz wręczenie nominacji nowym członkom – te dwa wydarzenie zdominowały XXVI posiedzenie Komisji Bezpieczeństwa Pracy w Górnictwie, która w tym roku zebrała się po raz pierwszy. Spotkanie odbyło się dziś (4 maja) w siedzibie Wyższego Urzędu Górniczego. O jego przebiegu portal nettg.pl poinformowała Jolanta Talarczyk, rzeczniczka WUG.
Komisja jest 32-osobowym organem opiniodawczo-doradczym prezesa WUG. Zasiadają w niej między innymi przedstawiciele: Ministerstwa Gospodarki, Państwowej Inspekcji Pracy, górniczych pracodawców, środowiska naukowego oraz związków zawodowych działających w górnictwie. Komisja została utworzona w 1996 roku. Obrady plenarne ma dwa razy do roku. Jej kadencja trwa dwa lata.
Nowy sposób funkcjonowania komisji będzie się opierał nie tylko na obradach plenarnych ale także na zespołach roboczych. Na wniosek Piotra Litwy, prezesa WUG, powołano pierwszy zespół roboczy do spraw bezpieczeństwa pracy w górnictwie węgla kamiennego. Będzie mu szefował Wojciech Magiera, wiceprezes WUG.
- Około 80 procent wszystkich wypadków, do których dochodzi w całej branży wydobywczej ma miejsce w kopalniach węgla kamiennego. Komisja zbiera się na posiedzeniach dwa razy do roku, a są sprawy wymagające szybkiego załatwienia. Może je podjąć grupa robocza wybrana spośród członków komisji. Uchwały czy wnioski Komisji powinny bardziej niż dotychczas skłaniać pracodawców górniczych do podejmowania działań naprawczych. Na posiedzeniach można byłoby analizować efekty ich wdrażania w poszczególnych spółkach – mówił Piotr Litwa, prezes WUG.
Po trzygodzinnej dyskusji uchwałą Komisji postanowiono, że jednym z zadań nowo tworzonej grupy roboczej będzie ocena certyfikacji i funkcjonowania systemów zarządzania bezpieczeństwem w poszczególnych zakładach. Do pracodawców skierowano prośbę o przygotowanie dla komisji informacji o zasadach organizacji i funkcjonowania przy szybowych punktów opatrunkowych.
Pracom komisji, która od dzisiaj ma nowych członków będzie przewodniczył prof. Józef Dubieński. Funkcję ta powierzono mu na kolejną kadencję.
W porządku dzisiejszych obrad znalazły się także punkty związane z raportem prac komisji za lata 2008-2009, oceną stanu bezpieczeństwa w górnictwie w 2009 roku oraz za cztery miesiące bieżącego roku, raport WUG na temat urządzeń elektrycznych w ścianie 5 KWK „Wujek-Śląsk” oraz sprawy organizacyjne i podsumowanie realizacji wniosków zawartych w dotychczasowych uchwałach komisji.
W pięciu latach funkcjonowania komisji najwięcej jej uchwał dotyczyło szkoleń z zakresu BHP oraz zarządzania bezpieczeństwem. Na dzisiejszym posiedzeniu dużo uwagi poświecono systemom zarządzania bezpieczeństwem pracy w górnictwie, które nie spełniają pokładanych w nich oczekiwań zważywszy na rosnącą w ostatnich latach liczbę wypadków przy pracy oraz pogarszające się wskaźniki wypadkowości w odniesieniu do liczby zakładów, produkcji i stanu zatrudnienia.
Podczas obrad podkreślano, że w 2009 roku 50 proc. wypadków śmiertelnych miało związek z zagrożeniem metanowym, a 15 proc. było efektem nie przestrzegania przepisów i rygorów ustalonych w dokumentacjach górniczych. Wiadomo, w jakich miejscach najczęściej dochodzi do wypadków (przenośniki taśmowe, przenośniki zgrzebłowe, drogi transportowe i kopalniane przodki). Diagnoza jest znana od lat, podobnie jak to co należy zrobić, by poprawić bezpieczeństwo pracy w górnictwie. Problemem jest jednak wdrożenie jej w życie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.