- Ten zakład upadłby, gdyby nie interwencja Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR) i Plan na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju - mówił w sobotę, 16 marca, w katowickiej hucie Ferrum premier Mateusz Morawiecki. Podkreślał, że dziś spółka zwiększa obroty, ma stabilne zatrudnienie i szanse rozwoju.
- To bardzo dobry przykład tego, w jaki sposób odbywa się tutaj - w województwie śląskim, na Górnym Śląsku - transformacja gospodarcza - ocenił szef rządu, wskazując, iż jeszcze niedawno katowicka huta, producent rur o 145-letniej tradycji - po doświadczeniach "niewłaściwej prywatyzacji" była "praktycznie skazana na bankructwo".
Dzięki wsparciu kapitałowemu Polskiego Funduszu Rozwoju spółka zrestrukturyzowała się i w ubiegłym roku uruchomiła jedną z najnowocześniejszych w Europie linii do produkcji rur, niezbędnych m.in. do budowy wielkich rurociągów. Linia umożliwia zwiększenie mocy produkcyjnych z ok. 120 tys. do 200 tys. t rur rocznie, a wsparcie obrotowe pozwoliło spółce na rozwinięcie produkcji.
- Na skutek zainwestowania w ten zakład przez Polski Fundusz Rozwoju dwustu kilkudziesięciu milionów złotych, dzisiaj obroty rosną z dwustu kilkudziesięciu do 350 mln zł, zatrudnienie jest coraz bardziej bezpieczne, wykwalifikowani pracownicy mają pracę - wyliczał premier, wyrażając nadzieję, że wraz ze wzrostem produktywności i konkurencyjności rosnąć będą także wynagrodzenia załogi huty.
Szef rządu zwrócił uwagę, że w ciągu minionych czterech lat polska gospodarka zwiększyła produktywność o 14 proc., a wdrażanie innowacyjnych rozwiązań powoduje, że - jak mówił - "pniemy się ogniwo po ogniwie wyżej w wartości dodanej".
- Dzisiaj pokazujemy, że coraz wyższe standardy jakości polskich produktów dają coraz wyższe marże dla bardzo wymagających klientów na całym świecie - wskazał premier.
W ocenie Morawieckiego, współpraca z centralnymi instytucjami rozwojowymi, jak PFR, ale też np. z urzędem marszałkowskim, powoduje, że zatrudniająca obecnie ok. 300 pracowników spółka Ferrum SA i związany z nią zakład konstrukcji spawanych mają szanse na rozwój. Szef rządu życzył załodze katowickiej firmy, by jej wynagrodzenia "powoli, ale jak najszybciej" dochodziły do poziomu tych w konkurencyjnych zakładach w Europie zachodniej.
- Coraz szybciej idziemy w tym kierunku - zapewnił, wyliczając wskaźniki osiągane przez polską gospodarkę.
- Polski przemysł, produkcja przemysłowa rośnie, chociaż w innych krajach UE jest różnie. Pokazujemy, że rośnie nasza produktywność, wydajność pracy; wzrost gospodarczy należy do najszybszych w Europie. Mam pełne przekonanie, że to są dobre wiadomości dla polskich pracowników, dla polskiej gospodarki i po prostu dla Polski - podsumował Mateusz Morawiecki.
Inwestycja huty Ferrum w nową linię do produkcji rur była możliwa dzięki zaangażowaniu kapitałowemu oraz wsparciu PFR, który w maju 2017 r., poprzez swój fundusz, kupił nową linię oraz ustalił sposób jej wykorzystania i przejęcia przez Ferrum. Ponadto Ferrum otrzymało ok. 100 mln zł pożyczki przeznaczonej na kapitał obrotowy.
Ubiegłoroczne uruchomienie nowej linii zwieńczyło trwającą kilka lat restrukturyzację spółki. Kluczowe w tym procesie było zawarcie przez Ferrum umowy partnerami, wśród których byli m.in. Fundusz Inwestycji Polskich Przedsiębiorstw Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Aktywów Niepublicznych (FIPP), należący do Polskiego Funduszu Rozwoju, a także kontrolowana przez FIPP spółka celowa Watchet.
Inwestorzy podjęli wówczas działania zmierzające do skupienia całości (ok. 95 mln zł) długoterminowego zadłużenia finansowego Ferrum w celu jego refinansowania i skonwertowania na akcje nowej emisji. Jednocześnie inwestorzy udzielili spółce pożyczkę na kapitał obrotowy.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.