Od listopada do końca roku w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii sprzedano ponad 23 tys. biletów dobowych. Rosnąca sprzedaż ma związek z uruchomieniem linii autobusowych do Międzynarodowego Portu Lotniczego Katowice Airport w Pyrzowicach, którymi można podróżować właśnie na podstawie biletu dobowego.
Jak argumentują przedstawiciele GZM wzrost sprzedaży biletów dobowych ma związek z uruchomieniem polączeń na lotnisko w Pyrzowicach. Od 13 listopada 2018 roku na lotnisko można dojechać czterema liniami autobusowymi komunikacji miejskiej, które zostały uruchomione przez Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolię. Do przejazdu tymi liniami upoważniają bilety 24-godzinne oraz dedykowane bilety 30 i 90-dniowe.
W listopadzie biletów dobowych sprzedano łącznie 8 313, a w grudniu – 14 865. Dla porównania, w listopadzie i grudniu 2017 roku ich sprzedaż wynosiła odpowiednio: 2 123 oraz 2 127. Dodajmy, że łączna sprzedaż obejmuje nie tylko bilety wydrukowane przez kierowców linii lotniskowych, ale również m.in. te kupione w automatach ŚKUP, zakodowane na kartach ŚKUP oraz kupione za pośrednictwem aplikacji mobilnych.
– Wysoka sprzedaż biletów dobowych pokazuje, jak ważne dla mieszkańców Metropolii było utworzenie bezpośredniego połączenia autobusowego z lotniskiem w Pyrzowicach – mówi Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu GZM.
– Dobrym posunięciem było także przywrócenie biletu dobowego w wersji papierowej. Z naszych danych wynika, że to właśnie bilet w tej formie był najchętniej kupowanym przez podróżnych. Trzeba jednak pamiętać, że suma sprzedanych biletów dobowych nie odzwierciedla bezpośrednio liczby pasażerów, którzy skorzystali w tym okresie z linii lotniskowych. Wynika to z faktu, że bilet dobowy zachowuje swoją funkcjonalność biletu komunikacji miejskiej i upoważnia do podróżowania – w trakcie swojej ważności - wszystkimi autobusami, tramwajami i trolejbusami w całej Metropolii. Częściowy obraz tego, ile osób skorzystało z linii lotniskowych daje nam liczba biletów sprzedanych bezpośrednio przez kierowców tych linii. Częściowy, ponieważ ktoś mógł skorzystać z tych linii, kupując wcześniej bilet np. w automacie, albo przez aplikację mobilną – dodaje Karolczak.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.