GDDKiA ma już tzw. koncepcję programową dla budowy 40 km nowej ekspresowej trasy S1 z Mysłowic do Bielska-Białej. Dyrekcja zamierza ogłosić przetarg na wykonawcę - szacowanej na ponad 3 mld zł inwestycji - w I kwartale tego roku w systemie projektuj i buduj.
Obecnie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oczekuje na zakończenie procedury zmierzającej do zmiany decyzji w sprawie ustanowienia strefy ochronnej ujęcia wody w miejscowości Dankowice, koło Czechowic-Dziedzic. Okazała się ona niezgodna z decyzją środowiskową dotyczącą realizacji tej części trasy S1.
Oczekiwany w woj. śląskim od lat odcinek S1 z Mysłowic do Bielska-Białej ma być dwujezdniową trasą o parametrach drogi ekspresowej - w całości wytyczoną nowym śladem. Wraz z nią mają powstać obwodnice Oświęcimia i Bierunia. Inwestycja jest przewidziana do realizacji w obecnym rządowym Programie Budowy Dróg Krajowych.
Ekspresowa trasa jest potrzebna, ponieważ istniejąca droga krajowa nr 1 przez Tychy, Pszczynę, Goczałkowice i Czechowice-Dziedzice od dawna nie wytrzymuje natężenia ruchu. Problemem są m.in. liczne skrzyżowania ze światłami. Szczególnie korkuje się odcinek od Pszczyny przez Goczałkowice-Zdrój po Czechowice-Dziedzice.
Po wieloletnich sporach wokół przebiegu drogi w marcu 2017 r. minister infrastruktury Andrzej Adamczyk podpisał program tej inwestycji. Otworzyło to drogę do wyłonienia wykonawcy tzw. koncepcji programowej. Opracowywanie tego dokumentu, wskazującego założenia do rozwiązań projektowych i technologii budowy, zakończono pod koniec 2018 r.
Jak poinformował PAP w poniedziałek, 7 stycznia, rzecznik katowickiego oddziału GDDKiA Marek Prusak, przetarg na zaprojektowanie i budowę trasy powinien rozpocząć się we wcześniej sygnalizowanym terminie - w pierwszym kwartale 2019 r. Zgodnie z planami udaje się prowadzić procedurę, która ma usunąć ostatniej formalnej przeszkody.
Chodzi o niezgodność między decyzją o środowiskowych uwarunkowaniach budowy tego odcinka S1, a rozporządzeniem dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej, ustanawiającym strefę ochrony pośredniej ujęcia wody podziemnej w Dankowicach (gmina Wilamowice).
W porozumieniu ze stronami sprawy GDDKiA uzgodniła z burmistrzem Wilamowic, reprezentującym właściciela ujęcia, procedurę umożliwiającą realizację drogi ekspresowej, przy zapewnieniu nieprzerwanego zaopatrzenia w wodę mieszkańców Dankowic. Burmistrz wystąpił do wojewody śląskiego, który po nowelizacji prawa jest organem właściwym do rozstrzygania w tych sprawach, o zmianę rozporządzenia w sprawie strefy ochronnej.
Wniosek musiał zawierać "analizę ryzyka", której podstawą stała się ekspertyza zleconą przez GDDKiA naukowcom jednej z uczelni. Ekspertyza identyfikuje potencjalne zagrożenia dla ujęcia wody i wskazuje niezbędne środki zapewniające bezpieczne korzystanie z ujęcia. Choć służby wojewody po otrzymaniu wniosku o zmianę rozporządzenia wystąpiły o dodatkowe wyjaśnienia, w ocenie dyrekcji sprawa zmierza ku zakończeniu.
Droga ekspresowa S1 od węzła Kosztowy II w Mysłowicach do węzła Suchy Potok w Bielsku-Białej ma połączyć istniejące odcinki S1 z Bielska-Białej w kierunku Zwardonia (oraz trasę S52 z Bielska-Białej do Cieszyna) z drogą S1 od Mysłowic w stronę Dąbrowy Górniczej i dalej - lotniska Katowice w Pyrzowicach oraz przylotniskowego węzła autostrady A1.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.