- Górnikom pracującym w czeskiej kopalni w Karwinie i ich rodzinom zapewniono pomoc psychologiczną oraz transport na miejsce tragedii - poinformował w piątek, 21 grudnia, wojewoda śląski Jarosław Wieczorek, który przebywa w Karwinie.
W czwartek w wyniku zapalenia się metanu zginęło tam 13 górników. 12 górników ma obywatelstwo polskie, w tym jeden z nich od ponad 20 lat mieszka na terenie Republiki Czeskiej; 13 górnik jest obywatelem czeskim.
Wojewoda śląski jeszcze w czwartek zwołał sztab Centrum Zarządzania Kryzysowego, by zorganizować rodzinom górników niezbędną pomoc.
- To osoby z terenu właściwie całego województwa śląskiego. Kluczowe było zapewnienie pomocy psychologicznej i wszystkie rodziny ją otrzymały. Jeśli ktoś jeszcze potrzebuje transportu do Karwiny, wystarczy zadzwonić do Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego - powiedziała PAP rzeczniczka wojewody Alina Kucharzewska.
Wojewoda jest w stałym kontakcie z przedstawicielami spółki Alpex z Bytomia, która zatrudnia polskich górników do pracy w Czechach. Według zapewnień służb wojewody, firma zapewniła pobyt i wyżywienie rodzinom górników.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.