Projekty związane z rozwojem nowych produktów były tematem panelu „Od węgla do chemii”, który odbył się w Pawilonie Polskim podczas Szczytu Klimatycznego w Katowicach. Jak argumentował Daniel Ozon, szef JSW, taka dywersyfikacja może dać spółce znaczący finansowy oddech w czasach dekoniunktury.
Panel był częścią debaty „Węgiel dla innowacyjnego przemysłu”, której organizatorem była Jastrzębska Spółka Węglowa. W dyskusji wzięli udział przedstawiciele naukowych instytutów oraz firm, które zajmują się innowacyjnymi projektami związanymi z ochroną środowiska oraz produkcją innowacyjnych produktów chemicznych z węgla i materiałów węglopochodnych.
- Gdybyśmy w latach dekoniunktury mogli zdywersyfikować swoja produkcję to na pewno dałoby to większy oddech naszej spółce. W czasie koniunktury, kiedy mamy bardzo duże przepływy finansowe, te nowe projektu mogą stanowić kilka procent zysków. Natomiast w czasach dekoniunktury, kiedy przepływy są mniejsze to może być nawet 10-20 proc. zysków. To pozwoliłoby nam przetrwać okres dekoniunktury. Musimy myśleć zarówno o tym, jak dbać o rachunek wyników oraz o środowisko – zaznaczył na wstępie Daniel Ozon, prezes JSW.
Prof. Bernd Meyer z Instytutu Farunhofera przedstawił m.in. projekt mający na celu produkcję włókien węglowych z odpadów węglowych. To bardzo wytrzymałe i lekkie materiały, które mogą być wykorzystywane przy produkcji m.in. samochodów i samolotów.
- Naszym celem jest zmniejszenie zużycia energii przez zmniejszenie masy pojazdów, w ten sposób również przyczynimy się do redukcje CO2. Uruchomiliśmy specjalny projekt badawczy w partnerstwie z JSW, która mogłaby nam dostarczać odpady węglowe – zaznaczył prof. Meyer.
O najbardziej zaawansowanym projekcie JSW, który zakłada produkcję wodoru z gazu koksowniczego mówił Jorgo Chatzimarkakis, prezes Hydrogen Europe. To organizacja, która skupia ok. 200 podmiotów – firm i instytucji naukowych, które chcą rozwijać technologię wodorową. Pozyskany z gazu koksowniczego wodór z JSW ma napędzać autobusy w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.
- To przykład, że Polsce, które może nie jest przykładem kraju najbardziej dbającego o zmiany klimatu, dzieje się coś nowego. To wszystko za sprawą JSW – zaznaczył Chatzimarkakis. Szef Hydrogen Europe wyroził również nadzieję, że JSW już wkrótce stanie się członkiem tej organizacji, która może również pozyskiwać środki na projekty badawcze.
Oprócz tego Gerard Sweeney z Rain Carbon mówił o możliwościach wytwarzaniach nowoczesnych tworzyw kompozytowych z smoły i innych ubocznych produktów węglowych, Fumiharu Shimamoto z Mitsubishi Heavy Industry o nowoczesnych instalacjach służących do wychwytywania CO2, prof. Cristian Savaniu z Uniwersytetu St. Andrews o możliwości technologicznego wykorzystania CO2 i metanu do produkcji nanostruktur węglowych.
- Technologia już jest, teraz pozostaje nam wykorzystać te możliwości. Właśnie w czasach koniunktury, kiedy mamy duże przepływy finansowe możemy przeznaczyć nakłady na prace badawcze i inwestycje w nowe produkty. Nasi partnerzy pokazali, że mają gotowe rozwiązania do tego. Potrzebujemy tylko szybkich decyzji zarządu. To pozwoli nam planować rozwój przez kolejne dekady w oparciu o inne produkty. Będziemy ściśle współpracować, aby poprawić stan środowiska, życie ludzi i szanse rozwoje JSW – zadeklarował na koniec prezes JSW.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.