Niezwykle uroczystą oprawę miała tegoroczna Barbórka zorganizowana przez Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu (10 bm). Podczas części oficjalnej, której gospodarzem była Sztolnia Królowa Luiza, miała miejsce promocja niezwykłej książki poświęconej kultowi św. Barbary, autorstwa jest Beaty Piechy-van Schagen.
Uroczystości rozpoczęła msza św. w kaplicy św. Barbary w podziemiach zabytkowej kopalni węgla kamiennego Guido. Celebrował ją ks. Jan Kopiec, biskup diecezji gliwickiej w asyście duchownych archidiecezji katowickiej, w tym ks. prałata Stanisława Puchały, kapelana kaplicy św. Barbary. W swej homilii wspomniał on o tym, że śląscy górnicy od dawien dawna widzieli w św. Barbarze pośrednika pomiędzy tym ciężkim ludzkim życiem na Ziemi a Bogiem. Górnictwo zaś przez lata służyło ludziom zaspakajając ich doczesne potrzeby i walnie przyczyniło się do rozwoju Śląska.
- Mimo zmieniającej się rzeczywistości Barbórka jest dla nas do dziś nie tylko okazją do wspólnej zabawy, ale także zadumy nad ludzkim losem i nad wartością ludzkiego życia. Ten klimat podziemia, w których się znajdujemy, pomaga nam wyobrazić sobie ciężką górnicza pracę i daje poczucie braterstwa, którego tak bardzo nam dziś potrzeba, i którego wciąż potrzebujemy – mówił bp Jan Kopiec.
Głos zabrał także ks. Karol Macura, proboszcz parafii w Drogomyślu, duchowny Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego.
- Kopalnia kształtuje osobowość. Przychodząc tutaj przynosimy z sobą rodzinne wychowanie, nasz dom, ale kopalnia kształtuje i zmienia. Zasadnym jest zatem zadanie pytania: „jacy jesteśmy”? Ukształtowani przez kopalnię, gdy powracamy na powierzchnię – mówił ks. Macura.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.