- Październikowy wzrost zatrudnienia na poziomie 3,2 proc. pokazuje, że potencjał zasobów ludzkich w Polsce jest coraz lepiej wykorzystywany - skomentował dane GUS minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński.
- Dla mnie to jest bardzo dobra oznaka, gdyż wskazuje, że (...) te grupy społeczne, gdzie mamy nadal stosunkowo niski stopień zatrudnienia, mam na myśli szczególnie osoby starsze, czyli 50 plus i 55 plus, że w tych grupach wiekowych wzrasta nam zatrudnienie. Mamy dzięki temu lepiej wykorzystywany potencjał zasobów ludzkich w naszym kraju - powiedział PAP Kwieciński.
Główny Urząd Statystyczny podał w poniedziałek, 19 listopada, że w październiku 2018 r. przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw było wyższe o 3,2 proc. rdr i wyniosło 6227,3 tys., a przeciętne miesięczne wynagrodzenie (brutto) było wyższe o 7,6 proc. rdr.
- Dzięki temu wzrostowi wynagrodzeń możemy powiedzieć, że korzyści, które płyną ze wzrostu gospodarczego, trafiają do społeczeństwa w sposób naturalny. To nie jest sztuczne podnoszenie wynagrodzeń przez państwo. To jest rynek, to są firmy, które to podnoszą - powiedział minister.
Dodał, że jeżeli taki wzrost wynagrodzeń będzie się utrzymywał w najbliższych latach, to mniej więcej będzie równoważny przez wzrost gospodarczy.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.